Uczestnik "Mam talent" umierał na scenie. Widzowie byli przekonani, że to część widowiska

Arsenio Puro nie żyje. Magik był półfinalistą jednej z edycji hiszpańskiego " Mam talent". Artysta umierał podczas występu.

Arsenio Puro nie żyje. Uczestnik "Mam talent" umierał na scenie

46-letni artysta upadł, występując na scenie Sali Houdiniego w Madrycie. Iluzjonista pracował w kultowym dla fanów magii miejscu już ponad dwie dekady, zabawiając publiczność. Zgromadzeni na pokazie sztuczek byli przekonani, że upadek jest częścią widowiska.

Redakcja poleca

Szokująca przyczyna śmierci 41-letniego uczestnika Mam Talent

Jurorka "Mam talent" pozowała w rozbieranej sesji z nastoletnią córką: "Obrzydliwe"

Niestety było inaczej. Puro doznał podczas występu zawału serca. Dwóch policjantów obecnych na miejscu próbowało ratować iluzjonistę. Przeprowadzono resuscytację krążeniowo-ddechową, bezskutecznie.

Hiszpański iluzjonista zmarł podczas występu

Puro został przewieziony karetką do pobliskiego szpitala. Był w stanie krytycznym i zmarł chwilę później.

Przyjaciel magika, Jaque opowiedział o zdarzeniu - Upadł na ziemię, To tak zabawne przedstawienie, że w pierwszych chwilach ludzie śmiali się, myśląc, że to tylko kolejny żart. Wszyscy go bardzo lubili, był artystą, który tysiące razy wystąpił w sali Houdini. Robił to co tydzień przez 25 lat.

Puro poza działalnością sceniczną wziął również udział w popularnym programie "Mam talent". Artysta ze swoimi sztuczkami doszedł aż do półfinałów rywalizacji.

Jak donoszą miejscowe media, Puro przez ostatnie dni skarżył się na ból w klatce piersiowej. Miał 46 lat.

RadioZET.pl/time.news