Obserwuj w Google News

Twoja twarz brzmi znajomo: program oskarżony o rasizm. Paweł Góral odpowiedział

2 min. czytania
22.03.2021 11:49
Zareaguj Reakcja

"Twoja twarz brzmi znajomo" zostało oskarżone o rasizm po występie Pawła Górala. Uczestnik odniósł się do zarzutów i opowiedział o wcielaniu się w czarnoskórą wokalistkę. W sieci pojawiło się także oświadczenie producentów programu.

Twoja twarz brzmi znajomo
fot. TRICOLORS/East News

" Twoja twarz brzmi znajomo" to program, który cieszy się niesłabnącą popularnością. Muzyczne show Polsatu, które możemy oglądać od 2014 roku, zyskało sympatię wielu widzów. Wielbiciele show z zainteresowaniem obserwują gwiazdy, które pod okiem trenera głosu i choreografa starają się upodobnić do legend muzyki i jak najlepiej odtworzyć ich kultowe przeboje. Wielokrotnie byliśmy świadkami zapierających dech w piersiach przemian, a niejeden uczestnik zaskoczył umiejętnościami wokalnymi.

Niestety, ostatni odcinek wywołał niemałe kontrowersje za sprawą występu Pawła Górala, który wcielił się w Tinę Turner. Pojawiły się głosy, że produkcja programu promuje rasizm i "blackface", dla wielu czarnoskórych obraźliwy makijaż mający imitować kolor skóry. Do zarzutów internautów odniosła się produkcja "Twoja twarz brzmi znajomo".

- Polska edycja spektaklu, postrzegana jako wzorowa za granicą, zawsze stara się pokazać świetne wykonania, które starają się być jak najbliżej oryginału. To idea znana na całym świecie. Twórcy i uczestnicy wszystkich poprzednich serii programu zawsze mieli na myśli jedno - jak najdokładniej (wokalnie, ruchowo i wizualnie) odtworzyć wielkie gwiazdy muzyczne polskiego lub obcego pochodzenia (...) Na przestrzeni lat do zabawy włączyli się najwięksi artyści w Polsce, tworząc niezapomniane kreacje, takie jak Kasia Skrzynecka jako Tina Turner, Agnieszka Włodarczyk jako Michael Jackson, Mariusz Totoszko jako Stevie Wonder, Natalia Szroeder jako Whitney Houston, Kacper Kuszewski jako Missy Elliott czy Aleksandra Szwed jako Beyonce. Intencją każdej z występujących w programie gwiazd, jak i całej ekipy produkcyjnej, jest jak najdokładniejsze odtworzenie oryginalnego wykonania, przy jednoczesnym oddaniu honoru twórcy - wyjaśniono.

Teraz do zarzutów postanowił odnieść się także Paweł Góral.

Rozlicz PIT i przekaż 1 procent Fundacji Radia ZET

Redakcja poleca

Twoja twarz brzmi znajomo: Paweł Góral komentuje zarzuty o rasizm w programie

Na Instastory Pawła Górala pojawił się wpis, w którym aktor odniósł się do zarzutów dotyczących rzekomego promowania rasizmu w "Twoja twarz brzmi znajomo".

- Od lat piję kawę z mlekiem, ale dopiero dzisiaj zacząłem się zastanawiać, czy zabielanie kawy nie jest przypadkiem oznaką rasizmu (...) Powiem krótko. Tak jak faktycznie w Stanach Zjednoczonych w XIX w. karykaturyzowano osoby czarnoskóre, tak samo przyciemnienie twarzy, to nie jest "black face". Ważna jest intencja, po co się to robi, czy wykorzystuje się to w dobrym celu, czy deprecjonuje kogoś. Tak jak w naszym programie - zarówno ja, jak i wszyscy koledzy i koleżanki wcielający się w czarnoskóre wokalistki i wokalistów, oddajemy im hołd. Dla mnie to był ogromny zaszczyt móc wcielić się w Tinę Turner. Pamiętajmy, że najważniejsza jest intencja, bo świat zwariuje za chwilę naprawdę - zaapelował.

Uważacie, że krytycy "Twoja twarz brzmi znajomo" nieco przesadzili? Przypomnijmy, że podobne oskarżenia pojawiały się po występie Eweliny Lisowskiej w 2019 roku.

Sonda Radia ZET
####default####