Twoja Twarz Brzmi Znajomo: Adam Strycharczuk stracił tatę przez koronawirusa. "Przegrał z wirusem"

Adam Strycharczuk przechodzi teraz ciężki czas. Juror  "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" jest w żałobie. Piosenkarz przez koronawirusa stracił ukochanego tatę. Adam opublikował w mediach społecznościowych poruszający wpis, który okrasił zdjęciami taty.

Zobacz też:  Twoja Twarz Brzmi Znajomo 13 - FINAŁ: kto wystąpi w ostatnim odcinku?

Twoja Twarz Brzmi Znajomo: Adam Strycharczuk przez koronawirusa stracił tatę

"Wczoraj wieczorem w wieku 82 lat odszedł mój tata. Przegrał walkę z COVID-em. Zastanawiałem się, czy wrzucać tego post, czy chcę dzielić się czymś tak prywatnym. Doszedłem jednak do tego, że jest tu wiele osób, które od pewnego czasu bardzo mnie wspiera i zwyczajnie Wam się to należy." - zaczął Strycharczuk.

W dalszej części wpisu nie zabrakło wspomnień związanych z ukochanym ojcem.

"Jak zapamiętam ojca? Właśnie tak jak na jednym z niewielu zdjęć, które mieliśmy razem. Cóż, może i nie było go za wiele w moim dzieciństwie. Może i nie nauczył mnie jak przykręcać śrubę, czy wymieniać olej w aucie. Czy to jest tak naprawdę ważne? Nie. Dzięki niemu żyję, jestem uczciwym człowiekiem i tak jak on lubię bawić ludzi. Inspirował mnie jako akordeonowy samouk, chyba najlepszy, jakiego w życiu słuchałem. Sypał tysiącami opowieści z pracy na taksówce, dzięki której zakumplował się z Bareją i zagrał w jego filmach. To zawsze mi pokazywało, że niemożliwe nie istnieje. Warszawiak, człowiek orkiestra. Przeżył wojnę, PRL, różne dziwne choroby. Przegrał z wirusem, który i tak połowa ludzi uzna za spisek. Dziwne to czasy.
Tata odjechał w najdłuższy kurs w życiu. Szerokiej drogi, tato" - napisał Adam Strycharczuk.

W komentarzach juror "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" dostał mnóstwo wsparcia od swoich fanów. Niektórzy podzielili się też osobistymi historiami, gdzie również przez koronawirusa stracili swoich bliskich.

RadioZet.pl