The Voice of Poland 12: wpadka w programie. Usunięte uczestniczki przeszły do półfinału?
W ostatnim odcinku "The Voice of Poland" doszło do niemałej wpadki. W mediach społecznościowych poinformowano, że dwie uczestniczki znajdą się w półfinale. Problem w tym, że wcześniej jurorka wyeliminowała je z dalszego udziału. Która wersja jest prawdziwa?
W ostatnim odcinku "The Voice of Poland" doszło do niemałej wpadki. W mediach społecznościowych poinformowano, że dwie uczestniczki znajdą się w finale. Problem w tym, że wcześniej jurorka wyeliminowała je z dalszego udziału.

" The Voice of Poland" gości na antenie Telewizji Polskiej od 2011 roku. Jeden z najpopularniejszych muzycznych show w kraju zyskał ogromną popularność, a widzowie z ogromny zainteresowaniem śledzą wokalne występy uczestników i uczestniczek, którzy bardzo często wyrastają na ogólnopolskie gwiazdy, co udowodnili między innymi Alicja Szemplińska i Marcin Sójka. Walka jest zacięta, a konkurencja duża, nic zatem dziwnego, że w programie pojawiają się kontrowersyjne momenty. Obecnie możemy oglądać już 12. edycję formatu, w którym ogromne emocje budzą decyzje jurorów.
W "The Voice of Poland" na fotele jurorów powrócili Marek Piekarczyk i Justyna Steczkowska, a nowym nabytkiem jest Sylwia Grzeszczak. Ta ostatnia nie przypadła do gustu części fanów programu i coraz częściej mówi się, że nie zobaczymy ją w 13. edycji. Wokalistka spotkała się wręcz z internetowym hejtem i zaapelowała do widzów TVP. Atmosfera się zagęszcza, przed nami bowiem półfinały. W ostatnim odcinku jurorzy zadecydowali, kto pożegna się z dalszą rywalizacją. Nie obyło się bez wpadki, która niejednego widza zaszokowała.
The Voice of Poland: oto zwycięzcy wszystkich poprzednich edycji [GALERIA]

The Voice of Poland 12: wpadka w programie. W półfinale pojawią się usunięte uczestniczki?
Podczas odcinka live Justyna Steczkowska musiała podjąć ważną decyzję i wytypować członków swojej drużyny, którzy powalczą w półfinale. O awans walczyli: Marta Burdynowicz, Monika Wiśniowska-Basel oraz siostry Ada Owczarczyk i Paulina Szymlek. Jurorka dała szansę Monice, widzom zaś najbardziej spodobał się występ Marty. Paulina i Ada miały pożegnać się z programem, ale w mediach społecznościowych niespodziewanie pojawiła się informacja, że przeszły dalej.
- Paulina i Ada kolejny raz zaczarowały nas swoimi głosami. Nasz duet trafia do grona uczestników, którzy zawalczą o finał - przeczytaliśmy na profilu programu na Facebooku.
Część widzów z pewnością była zdziwiona. Okazało się jednak, że sprzeczne informacje to nic innego, jak zabawna wpadka osób odpowiedzialnych za publikowanie postów. Bardzo szybko treść wpisu została poprawiona.
- Paulina i Ada kolejny raz zaczarowały nas swoimi głosami. Niestety, na scenie "The Voice of Poland" usłyszeliśmy je ostatni raz. Dziewczyny, powodzenia na muzycznej drodze - taka informacja obecnie znajduje się na Facebooku.
Widzowie zareagowali na wpadkę z uśmiechem, wiadomo bowiem, że praca "live" to zadanie niełatwe i nietrudno o wpadkę.