The Voice of Poland 12: Sylwia Grzeszczak zmiażdżona przez widzów show. "Jedna wielka tragedia"

" The Voice of Poland" to jeden z najpopularniejszych polskich programów muzycznych, który od 2011 jest jednym z hitów ramówki TVP2. Muzyczne show, w którym gwiazdy nie tylko oceniają uczestników, ale także służą im radą, trenują i wybierają repertuar, który ma pokazać ich talent, cieszy się ogromną sympatią widzów. Obecnie możemy oglądać już 12. sezon programu, który wielokrotnie pozwalał odkryć świetnie rokujących wykonawców. W najnowszej odsłonie nastąpiły spore zmiany dotyczące składu jury. Z "The Voice Poland" pożegnali się Edyta Górniak, Urszula Dudziak i Michał Szpak. Jako trenerzy powrócili Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk, dołączyła do nich Sylwia Grzeszczak, dla której jest to debiut w hicie TVP.

W sobotę 16 października po raz pierwszy mogliśmy obejrzeć bitwy 12. edycji show. Niestety, część wykonawców zawiodła, nie potwierdzając swoich wokalnych umiejętności. Wśród nich znaleźli się Igor Kowalski i Jakub Nowak z drużyny Sylwii Grzeszczak, którzy swoją wersją "Everlasting Love" Jamiego Culluma zawieli zarówno widzów, jak i jurorów. Grzeszczak nie była zadowolona już na etapie prób i nawet wyprosiła Jakuba z sali za brak przygotowania do zajęć. Jednak zdaniem wielu fanów "The Voice of Poland", wina leży właśnie po stronie piosenkarki.

Redakcja poleca

The Voice of Poland 12: uczestniczka rezygnuje z udziału w programie. Co się stało?

"The Voice of Poland 12" to najgorsza edycja w historii? Widzowie załamani: "Jest coraz gorzej"

The Voice of Poland 12: Sylwia Grzeszczak skrytykowana przez widzów. Stoi za porażką uczestników?

Widzowie programu nie mają wątpliwości, że jak na razie Sylwia Grzeszczak nie osiągnęła trenerskiego poziomu Michała Szpaka. W sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy pod adresem wokalistki. Zarzucano jej między innymi nieodpowiedni dobór piosenki, jaką wykonali jej podopieczni.

- Wykonanie średnie, ale to wina Sylwii, bo to ona chłopakom taki słaby kawałek wybrała, a to jej zachowanie na próbach było mega słabe. Bycie trenerem to pomoc, a nie ruganie i stawianie do kąta, słabe to.

- Jak dla mnie beznadzieja w każdym calu. Chłopaki nieprzygotowani a trenerka nie nadaje się do tej roli.

- To była jedna wielka tragedia. Wykonanie, aranżacja i utwór. Koszmary!

- Tak złego poziomu w bitwach jeszcze nie było - czytamy.

Widzowie nie ukrywają, że woleliby dalej oglądać znanych i lubianych trenerów, którzy ich zdaniem więcej wnosili do programu.

- Brak Szpaka i pozostałych trenerów to się nie czuje atmosfery.

- Nudna i sztywna. Milion razy bardziej wolałam Szpaka lub nawet Górniak - pisali.

A jak wam podoba się nowa odsłona "The Voice of Poland"?