Taniec z Gwiazdami: wiadomo, dlaczego show jest w poniedziałki. Wszystko przez jedną z gwiazd
Taniec z Gwiazdami 12 widzowie mogą oglądać w poniedziałki. Zmiany w dniu emisji dokonano na krótko przed premierą. Teraz wiadomo, dlaczego. Wszystko przez jedną z gwiazd, o czym w premierowym odcinku show powiedział Krzysztof Ibisz.

12. edycja " Tańca z Gwiazdami" miała swoją premierę w poniedziałek 30 sierpnia. Jako pierwsza para odpadli Denis Urubko z tancerką Janją Lesar. Z kolei najwyższe nowy zebrał lider grupy Weekend, Radek Liszewski, z Lenką Klimentovą oraz influencerka Kinga Sawczuk z Jakubem Lipowskim.
Zobacz także: Taniec z gwiazdami: Widzowie komentują pierwszy odcinek 12. edycji. "Wielka szkoda"
Taniec z Gwiazdami w poniedziałki. Już wiadomo, dlaczego
Podczas pierwszego odcinka nie obeszło się bez wpadek i drobnych sensacji. Na przykład debiutująca w roli prowadzącej Izabela Janachowska w kilku słowach nawiązała do Anny Przybylskiej, za co została skrytykowana przez wielu widzów. Jednak już na etapie przedpremierowym program wzbudzał spore emocje: najpierw był krytykowany za brak prawdziwych gwiazd, a potem widzowie narzekali na niespodziewane zmiany w dniu emisji. Teraz Krzysztof Ibisz ujawnił, dlaczego "Taniec z Gwiazdami 12" oglądać można w poniedziałki, a nie jak poprzednio - w niedziele. Ma to związek z jedną z gwiazd. O kogo chodzi?
Jak ujawnił Krzysztof Ibisz, to ze względu na Radka Liszewskiego z grupy Weekend program musiał być emitowany właśnie w poniedziałki. Tylko w te wieczory Liszewski był wolny od koncertowania i żaden inny dzień nie wchodził w grę.
Rzeczywiście to gwiazda warta takiej zmiany?