Afera! Przejrzeli, co Tamara Gonzalez Perea sprzedaje w sieci. "Jakim cudem to jest w ogóle legalne?!" [FOTO]
Tamara Gonzalez Perea, znana jako Macademian Girl, odeszła od prezentowania mody i zajęła się rozwojem duchowym. Niedawno wystąpiła w "Sprawie dla reportera" jako "terapeutka uzdrawiająca dźwiękami". Po występie w sieci zawrzało.
![Afera! Przejrzeli, co Tamara Gonzalez Perea sprzedaje w sieci. "Jakim cudem to jest w ogóle legalne?!" [FOTO]](https://gfx.g3-radiozettest.poc.eurozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/tamara-gonzalez-perea-wywolala-skandal-w-sieci-burza-jakim-cudem-to-jest-w-ogole-legalne-foto/19341090-1-pol-PL/Afera!-Przejrzeli-co-Tamara-Gonzalez-Perea-sprzedaje-w-sieci.-Jakim-cudem-to-jest-w-ogole-legalne-!-FOTO_content.jpg)
Tamara Gonzalez Perea zaczynała jako blogerka modowa. Obok Maffashion i Jessiki Mercedes była jedną z najpopularniejszych "szafiarek" w Polsce. Wyróżniała się barwnym stylizacjami, w których często nawiązywała do swoich latynoskich korzeni. Jak wspominała, jej tata pochodził z Panamy, a babcia była Indianką.
Kilka lat temu Gonzalez Perea zdecydowała się zmienić kierunek działalności. Po odejściu z "Pytania na śniadanie" zajęła się rozwojem duchowym. Obecnie przedstawia się jako "soul couch i terapeutka ustawień systemowych". Organizuje warsztaty dla kobiet, zachęca do duchowych peregrynacji i zwrócenia się ku naturze. Zmianie uległa także jej garderoba. Obecnie 32-latka preferuje etniczne stroje i makijaże w stylu boho.
Tamara Gonzalez Perea sprzedaje czaszki i bębny
Tamara Gonzalez Perea niedawno wystąpiła w "Sprawie dla reportera". W programie Elżbiety Jaworowicz została przedstawiona jako terapeutka leczenia dźwiękiem. W studiu pojawiła się z rzeźbioną czaszką z kamieni, mających posiadać prozdrowotne moce.
Jestem na co dzień terapeutką ustawień systemowych, praktykiem totalnej biologii, soul couchem i terapeutką uzdrawiania dźwiękiem. Ale ja głęboko wierzę, że każdy z nas jest swoim własnym uzdrowicielem - tłumaczyła.
"Szamański" występ Gonzalez Perei wywołał kontrowersje, a internauci bliżej przyjrzeli się jej rzekomo uzdrawiającym praktykom. Okazało się, że instagramerka oferuje w swoim sklepie osobliwe artefakty do medytacji i wzmacniania sił duchowych.
Internauci zwrócili uwagę, że za szamański bęben blogerka liczy sobie prawie 3200 zł, gdy podobny na chińskiej platformie AliExpress można nabyć za niewiele ponad 90 zł.
W sklepie naszej ekspertki od kuracji dźwiękowej (ze "Sprawy dla Reportera"), którą tak chętnie zaprasza TVP, można kupić kryształowe czaszki, które "zapobiegają występowaniu nowotworów". Za jedyne 850 zł. Jakim cudem to jest w ogóle legalne?! - zastanawiał się użytkownik Twittera.
Na stronie sklepu blogerki, pod kamienną czaszką, widnieje taki opis:
"Nierzadko czaszkę z zielonego kamienia yunnan nazywa się czaszką zdrowia i piękna, ponieważ łagodzi objawy stresu. Ma silne właściwości lecznicze. Działa oczyszczająco, wspomaga dobre samopoczucie. Uważa się również, że może zapobiegać występowaniu nowotworów".
To taki absurd, że nawet nie zasługuje na komentarz - grzmi w "Fakcie" chirurg onkolog Grzegorz Luboiński. Specjalista przestrzega przed "łapaniem się" na szamańskie gadżety. Jest też oburzony, że niekonwencjonalne praktyki leczenia są promowane w telewizji publicznej.
Kompletna bzdura. Pokazywanie takich rzeczy, propagowanie ich w publicznej telewizji jest niebezpieczne, karygodne i powinno być zakazane. Zamiast płacić za te czaszki, lepiej zaufać medycynie i się badać. Proszę pamiętać, że cytologia i kolonoskopia są szalenie ważne, bo to one zapobiegają wystąpieniu nowotworów. Namawiam też do mammografii - powiedział tabloidowi specjalista.
Karolina Korwin-Piotrowskiej też nie kryła oburzenia, że TVP, w swoim sztandarowym programie interwencyjnym, lansuje takich ekspertów i ich metody.
2 miliardy z budżetu ROCZNIE. My za to płacimy. To są nasze podatki - zwróciła uwagę publicystka.
Tamara Gonzalez Perea najwyraźniej przeczytała negatywne opinie po swoim występie, bo zablokowała możliwość komentowania swoich postów.