Sylwia Przybysz jest w drugiej ciąży. 22-letnia youtuberka walczy z hejtem

Sylwia Przybysz to popularna gwiazda YouTube'a, której rozpoznawalność przyniosło śpiewanie coverów. W 2015 roku została laureatką konkursu YouTube Young Stars i nagrała klip do debiutanckiego singla "Plan", w którym gościnnie zaśpiewał Mezo. 22-letnia Przybysz prywatnie związana jest z dwa lata starszym Janem Dąbrowskim, youtuberem zajmującym się tematyką gier komputerowych oraz byłym prowadzącym programu "The Voice Kids". 

14 stycznia 2020 roku Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski zostali rodzicami. Urodziła im się córka, której nadali imię Pola. Ciąża młodych gwiazd była wówczas obiektem sensacji i niestety tematem do brutalnych drwin i hejtu. Gdy na Instagramie zaczęły się pojawiać zdjęcia i relacje dokumentujące radosne życie we troje, krytyka trochę przycichła. Ponownie zawrzało w miniony weekend, gdy Sylwia Przybysz oznajmiła, że jest w kolejnej ciąży. 

Jan Dąbrowski o ojcostwie. "To jest moje oczko w głowie"

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski będą mieli drugie dziecko 

7 listopada na profilu Sylwii Przybysz pojawił się post anonsujący radosną nowinę. "3+1" - brzmiał podpis pod zdjęciem piosenkarki i jej ukochanego, na którym wyraźnie widać ciążowy brzuszek.

W komentarzach posypały się gratulacje, ale znaleźli się też tacy, którzy wykorzystali moment, by wbić szpilę przyszłym rodzicom. Przytłoczona hejtem Sylwia Przybysz zareagowała serią ponurych postów na Instastory. Zaczęła od tego, że z podobnym zalewem złośliwości musi mierzyć się także jej koleżanka Maffashion, mama kilkumiesięcznego Bastiana. 

Dziewczyny! Co jest z wami nie tak? Nie każdy musi mieć kompleksy z powodu swojego ciała po porodzie i nie zmuszajcie nikogo do tego. Julka wygląda świetnie i patrząc na to, jak jej ciało wygląda, jestem pełna podziwu. (...) Jak możecie mieć pretensje do kogoś, że ma lepsze predyspozycje genetyczne... - pisała zdruzgotana. 

Do ostatniej chwili powiedzenia wam o drugiej ciąży, pod każdym filmikiem u Jaśka czytałam komentarze na swój temat, że przytyłam i jestem ulana. Pomijając fakt, jak bardzo trzeba nie mieć kultury, żeby coś takiego pisać, żeby wytykać kobiecie po porodzie, że przytyła. (...) Nigdy nie wróciłam do formy sprzed ciąży. Zostało mi 10 kilogramów, których nie zrzuciłam. Mam to gdzieś. Lubię swoje ciało i jestem z siebie dumna, że nie mam kompleksów, bo urodziłam wspaniałe dziecko. (...) Nie wiem, skąd w ludziach tyle jadu - wyznała partnerka Jana Dąbrowskiego.

fot. Instastory:@sylwiaprzybysz

Piosenkarka opublikowała screeny wulgarnych wpisów, w których m.in. została posądzona o wpadkę. Na koniec zwróciła się z prośbą do fanów. 

fot. Instastory:@sylwiaprzybysz