Stella Tennant nie żyje. Bliscy modelki podali przyczynę śmierci

Stella Tennant nie żyje. Modelka zmarła nagle, kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia. Teraz rodzina zdradziła, co było przyczyną śmierci. Jak się okazuje, Stella Tennant popełniła samobójstwo. Bliscy modelki powiedzieli, że Stella od jakiegoś czasu czuła, że nie da rady dłużej żyć.

Rodzina Tennant postanowiła, że poda przyczynę śmierci do publicznej wiadomości, gdyż o zdrowiu psychicznym powinno się mówić głośno.

Zobacz też: Nie żyje 32-letnia modelka. Zmarła kilka godzin po operacji plastycznej 

Stella Tennant nie żyje. Bliscy modelki zdradzili, że popełniła samobójstwo

"Stella od jakiegoś czasu nie czuła się dobrze. Najbardziej smuci nas to, że czuła się niezdolna do dalszego życia pomimo miłości najbliższych jej osób. Czuła, że nie da rady już dłużej żyć" - podkreśliła rodzina.

50-letnia modelka chorowała na depresję. W ostatnim czasie przeżywała wyjątkowo trudny czas, gdyż na miesiąc przed 50. urodzinami rozstała się z mężem - fotografem Davidem Lasnetem. Stella osierociła czwórkę dzieci.

Stella Tennant karierę w modelingu rozpoczęła w latach 90. Była jedną z najbardziej charakterystycznych modelek swojego pokolenia. To, co ją wyróżniało spośród innych, to androgyniczna sylwetka oraz arystokratyczne pochodzenie. Stella była wnuczką 11. księcia Devonshire, Andrew Cavendisha oraz Deborah Mitford. Była związana z domem mody Chanel i jedną z muz Carla Lagerfelda.

Na przestrzeni lat pojawiła się na okładach najpopularniejszych magazynów mody i chodziła po wybiegu u największych projektantów. Prezentowała kolekcje m.in. Alexandra McQueena, Christiana Diora, Dolce & Gabbana, Donny Karan, Fendi oraz Valentino. W ostatnich latach aktywnie promowała również ekologiczny tryb życia. 

RadioZet.pl