Obserwuj w Google News

Smaszcz o zdradach Cichopek i Kurzajewskiego. Ich romans trwa już kilka lat?

2 min. czytania
08.10.2022 15:42
Zareaguj Reakcja

Paulina Smaszcz zdradza kolejne sekrety Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Okazuje się, że ich romans może trwać kilka lat. Prezenterzy TVP mieli dopuścić się zdrady już w 2019 roku.

Smaszcz Kurzajewski Cichopek
fot. Wojciech Strozyk/East News,

Paulina Smaszcz wywołała prawdziwą burzę, komentując zdjęcie Katarzyny Cichopek i zmuszając ją do poinformowania o jej związku z Maciejem Kurzajewskim. Była żona prezentera TVP wytłumaczyła w rozmowie z „Faktem”, dlaczego zdecydowała się na taki krok.

- Życzę Kasi i Maćkowi wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia. Niech będą szczęśliwi dla spokoju mojego i moich synów. Dla naszej całej rodziny ta sytuacja była już nie do zniesienia i zakłócała naszą codzienność – powiedziała.

Redakcja poleca

Smaszcz uderza w Cichopek i Kurzajewskiego: „Ile można zdradzać?”

Okazuje się jednak, że Smaszcz nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Na jej Instagramie ukazał się obszerny post, w którym kobieta zdradza mroczne sekrety relacji Cichopek i Kurzajewskiego. Para miała mieć romans i zdradzać swoich ówczesnych partnerów już podczas realizacji programu „Czar par”, który był emitowany na antenie Telewizji Polskiej w 2019 roku.

- Ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę? No ile? (…) Jeśli tak jak pisze Kasia, to miłość, to życie daje im drugą szansę, by teraz ta miłość była bez zdrad, kłamstw, manipulacji, oszukiwania partnera, partnerki, dzieci, rodziny, przyjaciół, znajomych, sąsiadów, osób, które im sprzyjają. Niech zbudują ją na dekalogu wiary katolickiej, którą tak gorliwie wyznają – ironizuje Smaszcz w swoim wpisie.

Była żona Kurzajewskiego chwali postawę Marcina Hakiela, który jako pierwszy publicznie zasugerował zdradę Cichopek.

- Teraz w moim życiu i w życiu moich synów nowe, wspaniałe, życiowe wyzwania, a dla mnie zawsze dobro dzieci było i jest najważniejsze. Również dobro Kasi dzieci i pana @marcinhakiel, który jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu CZAR PAR. Pan Marcin jest mądrym mężczyzną, który już buduje swoje szczęście i bardzo trzymam za niego kciuki.

W dalszej części wpisu Paulina Smaszcz... reklamuje prowadzone przez nią szkolenia i warsztaty.

- Na moich szkoleniach i warsztatach powtarzam kobietom, że zanim wejdą w kolejny związek, muszą poznać partnera. Zapytać poprzednią partnerkę, dlaczego od niego uciekła, porozmawiać z dziećmi, by sprawdzić, jakim jest ojcem. Kobieta kobiecie winna jest tę prawdę. Mądra zrozumie, głupia odrzuci. (…) Zapraszam na moje szkolenia: jak poradzić sobie w sytuacjach kryzysowych? Jak pokochać siebie? Jak żyć samoświadomie i po swojemu, według własnych zasad? Jak komunikować prawdę i być asertywnym? Jak rozwieść się po 23 latach i odnaleźć swoje szczęście? - zachęca Smaszcz.

Była żona prezentera TVP nazywa samą siebie kobietą-petardą.

- Zawsze mówię prawdę, niezależnie, czy ktoś akceptuje moją postawę, charakter, działania KOBIETY PETARDY, która nigdy się nie poddaje, która zawsze mimo upadków podnosi się i odradza jak Feniks z popiołów, bo kocham i jestem kochana – przekonuje.

Jak oceniacie zachowanie Pauliny Smaszcz? Potrzeba prawdy czy sprytna forma autopromocji?

Sonda Radia ZET
####default####