Obserwuj w Google News

Ślub od pierwszego wejrzenia. Uczestnicy ukartowali swój związek? Jacek wietrzy spisek

2 min. czytania
16.02.2022 16:10
Zareaguj Reakcja

Ślub od pierwszego wejrzenia: były uczestnik programu, Jacek, podzielił się zaskakującą teorią, dotyczącą dwójki bohaterów piątej edycji. Internauci zarzucili mu, że kompletnie "odleciał".

Karol i Laura
fot. Instagram/Karol Maciesz/screen

" Ślub od pierwszego wejrzenia" to matrymonialne show, które od pierwszego sezonu cieszy się dużą oglądalnością. Program, w którym specjaliście dobierają do siebie uczestników pod względem zgodności psychologicznej i charakterologicznej, połączył już kilka par. Wtedy uczestnicy decydują czy chcą się pobrać, a całą oprawę przyjęcia zapewniają im producenci programu. Widzowie są świadkami powolnej zmiany relacji pomiędzy uczestnikami, obserwują to, jak im się układa i czy do siebie pasują. Wreszcie, juz pewien czas po aranżowanym ślubie, zobaczyć można, jak potoczyły się dalsze losy małżonków.

Na platformie Player pojawił się niedawno kolejny z takich właśnie odcinków specjalnych, w którym jednym z gości był Jacek - uczestnik pierwszej edycji programu. Mężczyzna ogłosił, że kupił sobie wreszcie mieszkanie - kórego brak stał się wcześniej jedną z przyczyn rozwodu z żoną, poznaną w programie, a także podzielił się swoją teorią na temat dwójki uczestników piątej edycji programu, których eksperci dopasowali do innych osób. Niestety, ich związki nie przetrwały, a zdaniem Jacka był to po prostu nieudany spisek.

Zobacz także: Dorota Zawadzka oskarża Korwin-Piotrowską o "korytarzowy mobbing". Doczekała się odpowiedzi

Laura i Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uknuli spisek? Zaskakująca teorie uczestnika programu

Jak przekonywał Jacek z pierwszej edycji "Ślubu..." Laura i Karol z premedytacją zakończyli swoje związki, bo przyszli do programu w nadziei, że zostaną połączeni w jedną parę. Wojciechowski uważa, że bohaterowie znali się wcześniej i planowali już wspólne życie. Do programu przyszli po to, by mieć darmowe wesele. Co więcej, Jacek tłumaczy, że zna relację Igi, która w programie wzięła z Karolem ślub, ale za nic nie mogli się dogadać.

Według mnie tam są jakieś drobne nieścisłości. To jest bardzo podejrzane, że aż tak się sobie spodobali, że są parą. To jest zaskakujące i zadziwiające. Znam sytuację z relacji Igi, według mojej opinii możliwe, że Karol i Laura znali się wcześniej i zgłosili się do eksperymentu, sądząc, że ich dobiorą i będą mieli fajne wesele - powiedział Jacek.

Widzowie nie wzięli jednak jego słów zbyt na serio. Przeciwnie, zarzucili mu, że snuje bezsensowne i naciągane teorie spiskowe. Co więcej, zdaniem niektórych, wesela organizowane w programie pozostawiają wiele do życzenia z wielu względów.

Redakcja poleca

W tę mocno naciąganą teorię spiskową wierzą chyba tylko on i Iga Te wesela w programie są dosyć marne, nie można wybrać miejsca ani daty, pewnie na niewiele mają wpływ. Sugerowanie, że jakaś para idzie do programu, żeby ktoś im wyprawił za darmo ślub cywilny w Pcimiu Dolnym, to się w ogóle kupy nie trzyma, nie mówiąc już, że mówienie czegokolwiek do kamery o innej parze z programu było nieeleganckie i słabe - czytamy.

Inni wręcz żartowali z teorii Jacka, zarzucając mu, że po prostu "odleciał".

Widzę, że Jacek odleciał mocno. Laura i Karol zamiast być po prostu razem, to zgłaszali się do jakiegoś programu, żeby być razem - skomentował internauta.

Wierzycie w teorię Jacka?

####default####