Sławek Oborski „romansował” z Jolą Rutowicz. Zmienił się diametralnie: „Ofiara medycyny nieeestetycznej”

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

24.05.2022 16:20

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Sławek Oborski swojego czasu zasłynął w mediach jako „narzeczony” Joli Rutowicz. Ich „romans” był bardzo medialny, a spore kontrowersje wywoływał jego wygląd. Na salonach pojawiał się mocno opalony, a potem przyznał się do stosowania medycyny estetycznej. Dziś internauci są zszokowani jego twarzą.

Sławek Oborski „romansował” z Jolą Rutowicz. Zmienił się diametralnie: „Ofiara medycyny nieeestetycznej”

Sławek Oborski znalazł się na celowniku tabloidów, kiedy w 2008 roku poinformował, że ma zamiar wziąć sponsorowany ślub z Jolą Rutowicz. Koszta miały pokryć pewne gazety, a uroczystość miała odbyć się w Grecji lub na Bali. Media powątpiewały wtedy w te rewelacje, ponieważ Sławek Oborski mówił, iż gustuje w mężczyznach.

Zobacz także: Courteney Cox żałuje operacji plastycznych. "Wyglądam dziwacznie"

Sławek Oborski skrytykowany za swój wygląd

„Narzeczony” Joli Rutowicz podkręcał plotki coraz mocniej i wyznał, że „pracują nad dzieckiem”. Argumentował to tym, że „fantastyczne geny” chcą przekazać dalej. Wielka miłość skończyła się po jednym z wywiadów, w którym Jola Rutowicz wyśmiała Sławka Oborskiego i uznała, że wymyślił sobie to wszystko.

Krótko później Sławek Oborski związał się z mężczyzną. Wybrankiem był pisarz, Michał Witkowski. Pojawili się razem na kilku imprezach, po czym doszło do rozstania.

Redakcja poleca

Królowa życia przeszła kolejną operację plastyczną. Co sobie poprawiła? [FOTO]

Karolina Korwin-Piotrowska namawiana na operację plastyczną. Ostra reakcja. "W d*pę to sobie wsadźcie"

Sławek Oborski, pracujący jako fryzjer gwiazd, wyznał również, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Złośliwi nazywali go nawet „Chomikiem” przez ingerowanie w policzki.

Teraz, po kilku latach, o Sławku Oborskim znów stało się głośno, a to za sprawą Izabeli Kisio-Skorupy. Na Instagramie pokazała kilka kadrów ze spotkania z byłym „narzeczonym” Joli Rutowicz, a screeny trafiły do sieci. Brylowali na festiwalu w Sopocie.

Internauci nie dowierzali własnym oczom i nie powstrzymywali się od krytycznych komentarzy. Zgodnie uznali, że Sławek Oborski nieco przesadził z powiększaniem ust.

fot. screen Instagram slawek_slavco_oborski

- To ofiara medycyny nieestetycznej – czytamy.

- Lekarzom zgadzającym się za kasę na każdy zabieg, powinno się zakazać wykonywania zawodu – komentuje inna osoba.

- Po czasach szaleństwa przyszedł w moim życiu czas na projekty... szlachetne. Pojawiam się tylko na imprezach związanych z moją pracą zawodową. Nie bywam już tylko, żeby bywać. Mam zawód fryzjera i na tym się skupiam – zapewnia Sławek Oborski.

Sonda Radia ZET