Seweryn Nowak z "Rolnik szuka żony" miał koronawirusa. "Prawie 40 stopni gorączki"

Seweryn Nowak zdobył popularność w programie "Rolnik szuka żony". Uczestnik 6. edycji nie odnalazł w randkowym show TVP swojej drugiej połówki. Prawdziwa miłość spotkała go dopiero po zakończeniu programu. Rolnik od roku mieszka z ukochaną Magdą i nie ukrywa, że chciałby wziąć z nią ślub i założyć rodzinę. Okazuje się, że w ostatnim czasie ich spokojne życie zakłócił koronawirus.

- Zachorowałem na koronawirusa. Miałem prawie 40 stopni gorączki, której nie dało się zbić. Moja Magda zawiozła mnie do lekarza i po teście okazało się, że to ten wirus. Przez pięć dni miałem gorączkę, a potem przez dwa tygodnie bolały mnie mięśnie i gardło. Moja dziewczyna też zachorowała, straciła węch i smak - wyznał Seweryn w rozmowie z "Pomponikiem".

Zobacz także:  Rolnik szuka żony: Seweryn założył konto na Instagramie i pochwalił się dziewczyną

Rolnik szuka żony: Seweryn Nowak walczył z koronawirusem

Seweryn i Magda rozchorowali się w podobnym czasie i mieli wyraźne, dotkliwe objawy. Na szczęście teraz czują się już lepiej. Uczestnik "Rolnik szuka żony 6" przyznaje, że planuje oddać osocze, aby pomóc osobom, które ciężko przechodzą zakażenie COVID-19.

- Za kilka tygodni chcę oddać osocze. Uważam to za swój patriotyczny obowiązek. Jak można pomóc, to to zrobię.

Seweryn Nowak nie mógł uczestniczyć osobiście w zdjęciach do świątecznego odcinka programu "Rolnik szuka żony". Udało mu się jednak podłączyć online, dzięki czemu mógł opowiedzieć o zmianach, które zaszły w jego życiu po zakończeniu show.

- Mimo wszystko chciałem pokazać widzom, że jestem z Magdą szczęśliwy i wszystko, co najgorsze już za nami - dodał w rozmowie z "Pomponikiem".

Obejrzycie świąteczne wydanie programu "Rolnik szuka żony"?