Sanatorium miłości: Anna wściekła na Natalię: "Nienawidzę takich fałszywych ludzi"
W najnowszym odcinku "Sanatorium miłości" było niezwykle gorąco. Podczas paintballu doszło do kłótni między dwiema kobietami. O co poszło?
4. edycja "Sanatorium miłości" wzbudza ogromne emocje. W najnowszym odcinku było bardzo gorąco, głównie ze względu na kłótnię między dwiema kobietami. W programie zorganizowany został paintball, gdzie seniorzy rywalizowali w drużynach. Między kobietami doszło do kłótni. Ania stwierdziła, że postrzeliła Natalię, a ta nie zeszła z pola, mimo, iż takie były zasady.
"Chamstwo się szerzy i co będę tutaj mówić (...) Wściekła byłam bardzo, nienawidzę czegoś takiego, nienawidzę takich fałszywych ludzi". "I Ania i Mariola twierdziły, że mnie ustrzeliły, a nie mam żadnej plamy z farby" - powiedziała Natalia, pokazując, że na kombinezonie nie ma żadnych śladów.
Zobacz też: Sanatorium miłości: Piotr skrytykowany przez fanów programu. "Dla mnie playboy, don juan"
Sanatorium miłości: Anna wściekła na Natalię: "Nienawidzę takich fałszywych ludzi"
Wygrała drużyna czerwonych, z czego bardzo ucieszyła się Mariola R.
W najnowszym odcinku nie zabrakło również randek.
Roman i Natalia wybrali randkę w jacuzzi.
"Purpura, brak oddechu, normalnie nogi mi się uginają" - powiedział Roman, patrząc na Natalię odzianą w bikini.
Senior wręczył swojej wybrance różę.
"O takiej randce wiele kobiet marzy. Nigdy takiej nie miałam, poczułam się, jak księżniczką w bajce" - wyznała seniorka.
W niedzielnym odcinku nie zabrakło też smutnych momentów. Podczas rozmowy z Martą Manowską Roman opowiedział o śmierci swojej żony, która miała glejaka.
"Zostałem sam z córką. No i wola walki mówię, muszę walczyć, bo jest dla kogo walczyć (...) Ja byłem "mama tata". To jest całe moje życie, szczęście" - wyznał mężczyzna.