Sanatorium Miłości: to była najgorsza randka w programie? "Wiałbym gdzie pieprz rośnie!"

W "Sanatorium Miłości 3" nastąpił nieoczekiwany zwrot w relacjach Jadwigi i Władysława. Gdy szarmancki senior przyszedł zaprosić byłą tancerkę na kolejną randkę, ona odprawiła go z kwitkiem, tłumacząc, że chciałaby poznać innych panów z turnusu. Władysław był wyraźnie niepocieszony, ale przyjął decyzję swojej faworytki z właściwym sobie spokojem.

Niestety kuracjusza czekał jeszcze jeden zimny prysznic. Podczas warsztatów aktorskich z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską Jadwiga i Władysław mieli za zadanie zaimprowizować jedną scenę. Choć była to fikcja, Jadzia wyraźnie wczuła się w rolę i podniesionym głosem pogoniła zalecającego się do niej Władysława. Internauci wyczuli w tym autentyczne emocje kuracjuszki, a i po minie jej towarzysza było widać, że poczuł się naprawdę odrzucony. 

Sanatorium Miłości: Władysław dostał kosza od Jadwigi. Odrzuciła go przed randką

Sanatorium Miłości: Jadwiga skrytykowana po randce ze Zdzisławem

Widzowie nie kryją zaskoczenia zachowaniem Jadwigi, którą do tej pory uważali za jedną z najsympatyczniejszych uczestniczek. Oliwy do ognia dolała jej randka ze Zdzisławem. Rozmowa z kulturalnym motocyklistą obnażyła kolejne słabe strony Jadwigi i niestety pogrążyła ją w oczach wielu fanów.

Widzowie wytykają byłej tancerce brak zainteresowania rozmówcą, infantylność, znikomą inicjatywę oraz problemy z poprawnym wysławianiem się. Wprawdzie dodają, że Zdzisław też się nie popisał, podejmując mało randkowy temat śmierci żony i poważnego wypadku, ale mimo wszystko udało mu się wywołać lepsze wrażenie. 

Pani Jadzia nie błyszczy intelektem i trochę z niej mitomanka. Myślę sobie, że pan Władysław, oglądając sobie teraz to wszystko na zimno, jest raczej zadowolony, że dostał kosza. Pan Zdzisław, mam nadzieję, nie zaangażował się w związek z kobietą, która ma aż takie problemy ze słownictwem - czytamy na facebookowym profilu "Sanatorium Miłości".

Jadzia nie jest kobietą, jakiej potrzebuje Zdzisio. Obawiam się, że zimna i wyrachowana Jadzia znów go zrani tak jak Władysława, a Zdzisław to bardzo ciepły i uczuciowy facet z klasą. Cenię i podziwiam takich mężczyzn.

Nawet nie udawała, że interesują ją coś wyznania Zdzisia. Uciekała oczami i wyglądała na kompletnie niezainteresowaną. Widocznie tę panią trzeba wiecznie adorować, ona nie jest od słuchania innych. 

Powiedziała, że nie ma o czym rozmawiać z Władysławem. Ona w ogóle nie ma o czym rozmawiać.

W komentarzach sporo internautów radzi Zdzisławowi nie zawracać sobie głowy "gwiazdą operetki" i pisze bez ogródek: wiej jak najdalej!

Po tym jak się w tym odcinku zachowała Jadzia w stosunku do Władysława, to na miejscu Zdzisława wiałabym gdzie pieprz rośnie - czytamy w komentarzach. 

Do tej pory żadna z randek w 3. edycji "Sanatorium Miłości" nie zebrała tylu negatywnych i zgodnych zarazem opinii jak spotkanie Jadwigi i Zdzisława. Wy też jesteście zdania, że do siebie nie pasują? 

Sanatorium Miłości: Anna i Janina kłócą się o Zbyszka. "Chcecie przestać ze sobą mieszkać"?