Obserwuj w Google News

Rolnik szuka żony: odrzucona kandydatka rozpłakała się przed kamerami

2 min. czytania
10.10.2022 10:38
Zareaguj Reakcja

Ostatni odcinek „Rolnik szuka żony” obfitował w zaskoczenia, uśmiechy, ale i rozczarowania oraz smutki. Jedna z kandydatek Michała, Paulina, rozpłakała się przed kamerami, kiedy rolnik nie wybrał jej, jako tej, która pojedzie na jego gospodarstwo.

Rolnik szuka żony Paulina
fot. screen TVP VOD Rolnik szuka żony

W programie „Rolnik szuka żony” powoli zaczynają pojawiać się pierwsze wielkie emocje. O ile kandydatki innych rolników z uśmiechem przyjmowały odmowę przejścia do dalszego „etapu”, to jedna z uczestniczek nie wstydziła się swoich łez. Sądziła, że będzie mieć szansę u najmłodszego uczestnika, Michała. Niestety, po krótkiej zabawie w kalambury ten dokonał wyboru.

Zobacz także:  Rolnik szuka żony: Tomasz obawia się o Klaudię. Wycofa się z programu?

Rolnik szuka żony: kandydatka Michała rozpłakała się przed kamerami

Internauci szybko zauważyli, że Michał jest w tej edycji ogromnym szczęściarzem. Napisało do niego sporo atrakcyjnych, sympatycznych i wesołych dziewczyn. I tak musiał dokonać selekcji – z kilkoma faworytkami zagrał w kalambury, które rozwiały jego wątpliwości.

Michał postanowił, że na gospodarstwo zaprosi Adriannę – którą miałby podsunąć mu los, Sylwię i Martę. Paulina, która odpadła, z przykrością przyjęła decyzję rolnika. Rozpłakała się.

- Nie można się załamywać takimi rzeczami. Trochę mam już doświadczenie w związkach. Zawsze jakoś godziłam się z rozstaniem, po prostu to musi do mnie dotrzeć – powiedziała Paulina. Internauci też żałują, że Paulina nie przeszła dalej.

Redakcja poleca

- Szkoda, że Paulina odpadła, bo ciekawą osobą jest, no cóż - czytamy.

- Michał będzie miał bardzo ciężki wybór na dalszym etapie programu  - podsumował internauta.

Sonda Radia ZET
####default####