Rolnik szuka żony: Asia poinformowała o tragedii. Ukochana Kamila prosi o pomoc

Kamil i Asia z "Rolnik szuka żony 8" zostali parą jeszcze w czasie kręcenia zdjęć. Po odejściu Justyny Kamil był niemal pewien, że chce nawiązać bliższą relację z uroczą 22-latką z Gębic, dlatego musiał pożegnać się z sympatyczną Izą, która popłakała się na wieść o tym, że wraca do domu. Przez kolejne odcinki związek rozwijał się w najlepsze, a rodzice Kamila po cichu liczyli, że syn wreszcie znalazł tę jedyną, z którą zechce się ożenić. I tak też się stało. Kamil oświadczył się Asi w finale "Rolnika", czym kompletnie zaskoczył ukochaną. - Nie przeczuwałam. Jestem szczęśliwa! - wyznała wzruszona Asia i przyjęła pierścionek zaręczynowy. Obecnie narzeczeni układają sobie życie pod jednym dachem, a o tym, co u nich słychać, informują za pośrednictwem Instagrama. W ostatnim Q&A Joanna zdradziła, kiedy odbędzie się ich ślub. 

Redakcja poleca

Rolnik szuka żony 8: Stanisław odnalazł miłość. Pokazał zdjęcie z partnerką. "Miłość kwitnie" [FOTO]

Rolnik szuka żony: Elżbieta żegna się ze swoim domem. Smutno wyznaje: "Nie planowałam tego"

Rolnik szuka żony 8: Asia prosi o pomoc dla rodziny koleżanki 

W ostatnim Instastories na profilu Joasi pojawiła się druzgocącą wiadomość. Rodzina z jej bliskiego otoczenia straciła w pożarze warsztat wulkanizacyjny, który stanowił dla niej główne źródło utrzymania.

Przyczyną pożaru był pożar kotłowni od pieca. Ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się na całą halę. Tata starał się ratować co mógł... Zdążył wypchnąć samochód klienta, później strażacy zabronili wchodzić, dopiero jak ogień został przygaszony, tata z sąsiadami usunął z hali resztę samochodów (bardzo dziękujemy za pomoc). Tata wynajmował warsztat przez ok. 5 lat. Większość pieniędzy inwestował w sprzęt, który umożliwiał mu wykonywanie dodatkowych napraw. Rodzice zostali praktycznie bez środków do życia... jeszcze przed świętami - napisała koleżanka Asi na stronie Zrzutka.pl.

Ukochana Kamila stara się nagłośnić zbiórkę pieniędzy, która ruszyła w sieci. Potrzebne są środki na remont pomieszczenia oraz zakup nowego sprzętu, części samochodowych i maszyn niezbędnych do pracy. Docelowa kwota wynosi 60 tys. złotych. 

Jak wiecie, staram się pomagać innym. Niestety największy ból jest w momencie, kiedy pomocy potrzebują twoi bliscy. Rodzicom mojej koleżanki spłonął warsztat wulkanizacyjny. Był on głównym źródłem dochodu. Wierzę w wasze dobre serduszka. Pomóżmy rodzinie przed świętami. Każda złotówka ma tutaj ogromne znaczenie. Z góry bardzo wszystkim dziękuję - przekazała na Instastories Asia. 

Sprawa dla reportera: matka chorego Eryka obwinia TVP. Program zaszkodził zbiórce? "Ani drgnęła"

fot. Instastories:@joasia.wielgosz

fot. Instastories:@joasia.wielgosz

fot. Instastories:@joasia.wielgosz