Rolnik szuka żony 8: Elżbieta ujawnia prawdę o Marku. Szukał tylko darmowego lokum?
Obserwuj w Google News

Rolnik szuka żony: Elżbieta ujawnia prawdę o Marku. Szukał tylko darmowego lokum?

2 min. czytania
07.12.2021 10:23
Zareaguj Reakcja

Elżbieta z "Rolnik szuka żony 8" rozstała się z Markiem w burzliwej atmosferze. Po finale ujawniła, jak mężczyzna zachowywał się w jej domu, gdy kamery telewizyjny opuściły gospodarstwo. Elżbieta podejrzewa, że jej wybranek miał nieszczere intencje. 

Elżbieta i Marek z "Rolnik szuka żony 8"
fot. Instagram:@rolnikszukazonytvp

W finale programu "Rolnik szuka żony 8" Elżbieta potwierdziła rozstanie z Markiem. Okazało się, że mężczyzna bardzo ją zwiódł i to do tego stopnia, że dzisiaj nie chce utrzymywać z nim kontaktu. Elżbieta nie chciała zdradzać szczegółów na wizji, ponieważ jak powiedziała, były one "żenujące", ponadto wolała dodatkowo nie kompromitować swojego byłego wybranka. Niemniej ujawniła, że Marek zmienił się nie do poznania, gdy kamery puściły jej gospodarstwo. 

Wyjechały kamery, Marek się odmienił. Dwa tygodnie jeszcze było fajnie [...], potem Marek nagle siadł sobie na kanapie i w ogóle go nie interesowałam. Wręcz odwrotnie, ciągle szukał we mnie jakiś złych rzeczy. Po prostu był innym człowiekiem - wyznała w rozmowie z Martą Manowską Ela i dodała, że Marek dogryzał jej i wytykał wady. Raz miał powiedzieć do niej: "Ciało masz nastolatki, a twarz - zrób sobie botoks"

Redakcja poleca

Rolnik szuka żony 8: Elżbieta ujawnia, jak Marek zachowywał się po programie

Aktualnie Elżbieta nie utrzymuje kontaktu z Markiem. Zaprzyjaźniła się za to z dwoma pozostałymi kandydatami - Stanisławem i Ryszardem, którzy gościli u niej w domu. O Marku wypowiada się chłodno, mówiąc o nim per "pan". Jak wyznała w wywiadzie, mężczyzna zawiódł jej zaufanie, a swoim zachowaniem przekreślił nadzieje na pogodną starość we dwoje. 

Zaufanie w stosunku do tego pana było jak najbardziej szczere. Myślę, że z jego strony nie było. Nawet zamieszkałam z nim na jakiś czas, myślałam, że to będzie taka fajna miłość na starość, na jesień życia - powiedziała Elżbieta w rozmowie z Pomponikiem.

Właścicielka plantacji truskawek podejrzewa, że Marek miał wobec niej nieszczere intencje i nie związał się z nią ze względu na uczucie. 

Okazało się, że mężczyzna nie szukał miłości, myślę, że szukał lokum - powiedziała Pomponikowi Elżbieta.

Nie interesował się ani mną, ani co ja robię, po miesiącu zachowywaliśmy się jak 30-letnie małżeństwo, znudzone sobą. Nie było żadnej relacji między nami, tak jak to jest na początku - powinna być euforia, bez względu na wiek. A on potrafił włączyć Tik Toka i trzy godziny na nim spędzić - ujawniła w wywiadzie 56-latka.

Jeszcze przed emisją finału w sieci ujawniono prawdziwe przyczyny rozstania Elżbiety i Marka. Opowiedziała o nich córka rolniczki na jednej z facebookowych grup. Jeśli faktycznie tak było, to trzeba przyznać, że Elżbieta miała poważne powody, żeby zerwać znajomość z byłym uczestnikiem "Kuchennych rewolucji". 

Finał "Rolnik szuka żony 8": Elżbieta rozstała się z Markiem. Córka Eli ujawnia, co zaszło po programie

Sonda Radia ZET
####default####