Rafał Maślak i Kamila Maślak walczą z hejtem. Ich dzieciom życzono śmierci

Rafał Maślak i Kamila Maślak już od siedmiu lat tworzą udany związek. Cztery lata temu zostali małżeństwem i doczekali się dwójki dzieci – 3-letniego Maksymiliana i rocznej Michaliny. Para już jakiś czas temu wspominała o groźbach, jakie otrzymują. Teraz Kamila Maślak ujawniła kulisy sprawy.

Zobacz także:  Córka Maślaka trafiła do szpitala. Mister w szoku. "Nie wiedzieliśmy, że takie są warunki" [FOTO]

Rafał Maślak wraz z żoną drżą o bezpieczeństwo dzieci. Zgłosili sprawę na policję

Życie celebryty ma swoje blaski i cienie. Tych drugich doświadczyli Mister Polski i jego żona – pewna internautka wprost życzyła śmierci ich malutkim dzieciom. Kamila Maślak postanowiła, że nie można zostawiać sprawy samej sobie i zwyczajnie zapomnieć o tym, co przeczytała pod adresem pociech.

- Zgłosiliśmy sprawę na policję. Sprawa trafiła do sądu. Cały czas trwają poszukiwania, nie wiem, czy to w ogóle się rozwiąże. Różnie bywa – powiedziała Kamila Maślak w rozmowie z „Jastrząb Post”.

Niestety, nie zawsze da się uniknąć podobnych sytuacji. Kamila Maślak nawet omija niektóre komentarze. Miejmy nadzieję, że zgłoszenie incydentu służbom pokaże, że w sieci nikt nie jest anonimowy.

- Uniknąć się tego nie da. Każdy jest narażony na tego typu sytuacje. Ja się staram nie czytać straszniejszych komentarzy czy wiadomości. Te groźby były bardzo przykre, szczególnie pod adresem moich dzieci. Mam nadzieję, że już do tego nie dojdzie – tłumaczyła Kamila Maślak.

Redakcja poleca

Rafał Maślak po raz drugi został ojcem. Rozpłakał się na widok córki. Jak ma na imię dziewczynka?

Rafał Maślak świętuje chrzciny córeczki. Pokazał zdjęcia z uroczystości [FOTO]

Rafał Maślak został shejtowany nawet za zabawę z dziećmi

Celebryci, którzy dzielą się w sieci kulisami ze swojego życia, są nieustannie narażeni na krytykę i hejt. Kilka tygodni temu Rafał Maślak przekonał się o tym na własnej skórze. Opublikował w sieci zabawne nagranie z dziećmi, a internauci zasypali go komentarzami na temat nieodpowiedniego nosidełka.

Rafał Maślak został wręcz posądzony o robienie dziecku krzywdy. Wytykano mu żałosne zachowanie i brak wiedzy w temacie nosidełek dla maluchów. Mister Polski wyjaśnił, że wszystko trwało może kilka minut i jest ostatnią osobą, która wyrządziłaby krzywdę własnej córce.

- Słuchajcie, czytam Wasze komentarze pod ostatnim postem i nie dowierzam. Gdzie Wy się wychowaliście? W kartonie? Obłożonym styropianem, folią i gąbką bąbelkową? […] Z komentarzy wynika, że ja robię krzywdę Po prostu… Boże jak Wy się bawicie ze sowimi dziećmi? One nie są ze szkła, nie pękną. Będąc dzieckiem, bawiłem się tak z moim tatą. Tak się bawię z moimi dziećmi. Jestem świadomym tatą i jednocześnie ostatnią osobą, która skrzywdziłaby swoje dzieci. […] Za dużo lekarzy i psychologów zrobiło się przez te internety – skwitował wtedy Rafał Maślak.