Pytanie na śniadanie: wpadka w programie. Widzowie zniesmaczeni tematem otyłości u niemowląt

"Pytanie na śniadanie" to program, który, choć lubiany przez widzów, wzbudza czasem skrajne emocje. Głównie za sprawą poruszanych tematów. Tym razem widzom nie spodobała się dyskusja na temat otyłości... wśród niemowląt. Twórcy programu zauważyli, że coraz więcej młodych mam wrzuca do sieci zdjęcia swoich pociech, które są sporych rozmiarów. Kontrowersyjne pytanie pojawiło się w mediach społecznościowych "Pytania na śniadanie".

Zobacz też:  Wpadka w "Pytaniu na śniadanie": Pytano o "jedzenie dziecka", internauci wyśmiewają program

Pytanie na śniadanie: Wpadka w programie. Widzowie zniesmaczeni tematem otyłości u niemowląt

"Kontrowersyjne wyzwanie na Tik Toku! Mamy z całego świata chwalą się swoimi pociechami w rozmiarze XXL – dlaczego?!?" - czytamy.

"Dlaczego rodzice czasami zachowują się idiotycznie?!" - zadano też pytanie widzom.

Fani programu nie ukrywali, że poruszone zagadnienie bardzo im się nie spodobało. "Litości, już nie da się czytać waszych durnych artykułów", "wy naprawdę jesteście nienormalni", "idiotyczne, to zaczynają być Wasze nagłówki poruszanych tematów", "poziom inteligencji tego programu mnie zadziwia", "ludzie jak można dziecko, które nie chodzi, nazywać, że jest otyły, gruby itd. (...) Wam się nudzi... Nie macie innych problemów?" - grzmieli internauci.

To nie pierwszy raz, gdy w "Pytaniu na śniadanie" poruszane są szokujące treści. Niedawno dyskutowano o m.in. cellulicie wśród dziewczynek.