Prince Charming: Poruszające wyznanie uczestnika. "To były ciężkie dwa lata"
"Prince Charming" w krótkim czasie podbił serca fanów. Randkowy program, w którym udział biorą geje, doczekał się zarówno kontrowersji, jak i sporej popularności. W jednym z najnowszych odcinków jeden z uczestników zdobył się na szczere wyznanie. Pozostali panowie byli niezwykle poruszeni.

"Prince Charming" to show, w którym głównymi bohaterami są mężczyźni-geje, walczący o serce "księcia" - Jacka Jelonka. W willi, w której mieszają, podejmują się rozmaitych rozmów, zadań czy zabaw. Niedawno podczas jednej z nich, uczestnik Tomek wyznał, że jest po przebytej chorobie nowotworowej.
Zobacz też: Prince Charming" hitem w sieci. Show o randkujących gejach robi furorę
Prince Charming: Poruszające wyznanie uczestnika. "To były ciężkie dwa lata"
"Jestem po przebytej chorobie nowotworowej, doszło do tego rozstanie, więc to były dla mnie bardzo ciężkie dwa lata" - wyznał uczestnik "Prince Charming".
Tomek podkreślił, że na szczęście już dochodzi do siebie i jest "na prostej".
"Stąd bierze się moje zamkniecie i podejście do różnych rzeczy, bo życie uczy mnie pewnej ostrożności przy otwieraniu się na ludzi, bo wiem, jak ludzie potrafią szybko oceniać innych, no i po prostu ich zmiażdżyć" powiedział mężczyzna.
"Prince Charming" to program, w którym Jacek Jelonek szuka swojej drugiej połówki. Razem z nim w jednej z luksusowej wili w Hiszpanii, mieszkają kandydaci na partnera, którzy zabiegają o względy "księcia", poprzez m.in. udział w rozmaitych konkurencjach.