Piotr Polk opowiedział o walce z chorobą. „Czułem się coraz słabszy”

Piotr Polk ma za sobą trudny czas. Aktor gościł w „ Dzień Dobry TVN” i udzielił wywiadu, podczas którego opowiedział o walce o zdrowie. Przez dwa lata nie był w stanie powrócić do pełni sił, a lekarze nie potrafili wykryć u niego żadnej choroby. W końcu Polk usłyszał diagnozę - chore nerki.

Redakcja poleca

Nowe doniesienia o stanie Elżbiety Dmoch. Jest oficjalne oświadczenie

Źle z żoną Macieja Stuhra? "Poddaję się zabiegowi"

Piotr Polk szczerze o przeszczepie nerki i zatruciu organizmu

Aktor opowiedział Marcinowi Prokopowi i Dorocie Wellman o trudnym okresie.

To była prawie dwuletnia walka, żeby stanąć na nogi. Ta walka odbywała się co rano między mną a mną, żeby wstać z łóżka. Czułem, że jestem coraz słabszy, a mój organizm jest coraz bardziej zatruty. (…) Stan moich nerek bardzo szybko się pogorszył, co stawiało mnie pod ścianą, jeśli chodzi o dializę

- wyznał aktor i przyznał, że przeszczep był dla niego jedyną możliwą formą leczenia.

Aktor mimo choroby nie zdecydował się zrezygnować z aktywności zawodowej. Podkreślił, że przed zabiegiem niewiele wiedział o przeszczepach i wciąż nie chce udawać celebryckiego specjalisty. Podczas rozmowy w studiu obecny był doktor Jacek Bicki, który pół roku temu przeszczepił Polkowi nerkę, dzięki czemu widzowie TVN mogli liczyć na profesjonalny komentarz eksperta. W programie można było dowiedzieć się, że podczas przeszczepu nerki najczęściej wcale nie wycina się tej źle funkcjonującej i nie zastępuje się ją nową, tylko wszczepia dodatkowy organ, czego przykładem może być przypadek Piotra Polka.