Obserwuj w Google News

Patrycja Markowska z piwem na cmentarzu. Tak spędzi Wszystkich Świętych

2 min. czytania
28.10.2022 13:36
Zareaguj Reakcja

Patrycja Markowska udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała, jak radzi sobie po rozstaniu z Jackiem Kopczyńskim. Wspomniała także, jak zamierza świętować z rodziną dzień Wszystkich Świętych.

patrycja-markowska-z-piwem-na-cmentarzu-tak-spedzi-wszystkich-swietych
fot. Pawel Wodzynski/East News

Patrycja Markowska przechodzi ostatnio trudny czas związany z zakończeniem związku z Jackiem Kopczyńskim. Piosenkarka nie słynie z dzielenia się szczegółami z jej życia prywatnego, jednak opowiedziała o tym, jak się czuje po rozstaniu. W udzielonym wywiadzie przyznała, że jest bardzo rodzinna i wyznała, że zamierza spędzić wspólnie z bliskimi dzień Wszystkich Świętych. Tradycje rodzinne Markowskiej związane ze świętem zmarłych okazały się być dość niekonwencjonalne.

Redakcja poleca

Patrycja Markowska opowiada, jak spędzi dzień Wszystkich Świętych

Piosenkarka, zapytana przez dziennikarza Pomponika o tradycje związane ze świętem zmarłych, zaskoczyła nietypowym wyznaniem. Okazuje się, że gwiazda spaceruje z piwem po cmentarzu.

Spacer trwa wiele godzin, jest grzane piwo w termosie. My wspominamy bliskich, to nie jest tak, że idziemy i wychodzimy. To jest cały rytuał. Przyznam się szczerze, że kocham te święta

- zdradziła Markowska i przyznała, że grzane piwo pozwala im się rozgrzać podczas długiego spaceru po cmentarzu.

Wokalistka dzierży w dłoni termos z wyskokowym trunkiem z jeszcze jednego powodu. To, co jednych może oburzać, dla niej jest oznaką szacunku do bliskiej osoby.

Zawsze trochę piwa wylewamy na grób dziadka, który je lubił. To jest takie bardzo wzruszające dla mnie święto, bo ja jestem rodzinną osobą

- podkreśliła Patrycja i zdradziła, że zdarza jej się spacerować po cmentarzach kilka dni przed dniem Wszystkich Świętych. Unika w ten sposób „cmentarnej” rewii mody i może pozwolić sobie na swobodniejszy strój, który ochroni ją przed chłodem.

Sonda Radia ZET

Oglądaj

####default####