Ostrowska-Królikowska o najmłodszym synu: "Lekarze dawali 30 procent szans, ze nasz synek przeżyje"
Obserwuj w Google News

Ostrowska-Królikowska o najmłodszym synu: "Lekarze dawali 30 procent szans, ze nasz synek przeżyje"

2 min. czytania
30.06.2021 16:04
Zareaguj Reakcja

Małgorzata Ostrowska-Królikowska udzieliła poruszającego wywiadu dla magazynu "Viva!". W rozmowie nie brakowało trudnych momentów, związanych ze śmiercią ukochanego męża aktorki - Pawła Królikowskiego. Gwiazda wróciła też pamięcią do narodzin najmłodszego syna Ksawerego. Chłopiec był wcześniakiem, dlatego lekarze dawali mu jedynie 30 procent szans na przeżycie.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska
fot. Viphoto/ East News

Małgorzata Ostrowska-Królikowska jest mamą piątki dzieci. Najmłodszy - Ksawery ma 14 lat. Aktorka w najnowszym wywiadzie dla "Vivy!" wróciła pamięcią do narodzin chłopca. Jak się okazuje, Ksawery był wcześniakiem, któremu lekarze dawali 30 procent szans na przeżycie. Gwiazda opowiedziała o emocjach, jakie towarzyszyły jej podczas piątej ciąży. Co wtedy czuła?

Zobacz też:  Małgorzata Ostrowska-Królikowska poruszająco o odchodzeniu męża. Te słowa chwytają za serce

Ostrowska-Królikowska o najmłodszym synu: "Lekarze dawali 30 procent szans, ze nasz synek przeżyje"

"Czystą radość. Spokój. Nie musieliśmy martwić się, czy nas stać na wanienkę, łóżeczko, pampersy. Mieliśmy komfort materialny. Ale Ksyksy był wcześniakiem. Na dodatek zaraziliśmy się paciorkowcem. Lekarze dawali 30 procent szans, że nasz synek przeżyje. Urodził się na początku października, do domu przynieśliśmy go na święta Bożego Narodzenia. Stoczyliśmy walkę o jego życie" - opowiada przejmująco aktorka.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska zdradziła też, dlaczego chłopiec dostał na imię Ksawery.

"Dlatego ma imię Ksawery, czyli „ten, co chce żyć”. Był maluteńki, a taki wojujący. Paweł grał wtedy w „Pitbullu” Vegi, miał niesamowitą charakteryzację. Nie zapomnę, jak prosto z planu wpadał taki odmieniony do szpitala. Był bardzo za dziećmi" - wspomina aktorka.

To właśnie dzieci były największym wsparciem dla aktorki, gdy w lutym 2020 roku po ciężkiej chorobie odszedł Paweł Królikowski.

Sonda Radia ZET
####default####