Obserwuj w Google News

Opozda wbija szpilę Królikowskiemu? „Czasem mnie korci, by obnażyć kolejne kłamstwo lub manipulację”

2 min. czytania
23.09.2022 22:19
Zareaguj Reakcja

Joanna Opozda i Antoni Królikowski kłócili się na oczach całej Polski, na przemian walcząc na argumenty i atakując się nawzajem. Kiedy wydawało się, że awantura ucichła, Opozda zorganizowała na Instagramie serię Q&A. Co powiedziała?

opozda
fot. WOJCIECH STROZYK/EAST NEWS

Joanna Opozda została zdradzona przez Antka Królikowskiego, który miał spotykać się z kochanką krótko po ślubie. Opuszczenie ciężarnej partnerki było początkiem jednego z największych skandali obyczajowych polskiego show-biznesu. Wkrótce na jaw wyszły nieznane dotąd fakty z życia pary. Królikowski miał uchylać się od płacenia alimentów, a zamiast tego organizować ustawki z paparazzi, by wykreować się na kochającego ojca małego Vincenta. Para rozpoczęła prawdziwą medialną wojnę, publikując w mediach społecznościowych kolejne oświadczenia. Przez chwilę wydawało się, że awantura dobiegła końca. Jednak Joanna Opozoda nie powiedziała chyba ostatniego słowa.

Redakcja poleca

Joanna Opozda o kłamstwach na swój temat

Aktorka zorganizowała dla fanów na Instagramie serię Q&A. Odpowiadając na pytania, zdradziła, że w powrocie do idealnej sylwetki po ciąży „pomógł” jej stres związany ze skandalem. Opozda wyznała też, że nie załamała się tylko ze względu na miłość do syna.

Jeden z fanów celebrytki zapytał, skąd ta czerpie siłę, by milczeć, gdy słyszy kłamstwa na swój temat. Pytaniem tym prawdopodobnie nawiązywał do burzliwego rozstania aktorki.

- To akurat nie jest łatwe. Czasem korci mnie, żeby coś "wyjaśnić", obnażyć kolejne kłamstwo lub manipulację, jednak doszłam do wniosku, że nie ma sensu walczyć z wiatrakami. Robię to przede wszystkim dla dobra mojego dziecka. Uznałam, że pewne kwestie lepiej rozwiązać w sądzie, inne należy zwyczajnie olać. Są rzeczy ważne i ważniejsze. To my decydujemy o swoich priorytetach – odpowiedziała Joanna.

Sonda Radia ZET
####default####