Mural Anny Przybylskiej został poprawiony. Internauci zmieszani: "Nie wiem, czy lepiej, czy gorzej"

Anna Przybylska była lubianą polską aktorką i modelką. Dała się poznać widzom w takich produkcjach, jak "Złotopolscy", "Lokatorzy" czy "Daleko od noszy". Grała także w wielu kultowych polskich filmach, choćby "Rysiu" czy "Dniu świra". Gwiazda zmarła po trudnej walce z nowotworem 5 października 2014 roku w wieku zaledwie 35 lat. Teraz słynna mieszkanka Trójmiasta doczekała się wyjątkowego upamiętnienia.

W Gdańsku w dzielnicy Wrzeszcz powstał mural, który miał być hołdem dla utalentowanej polskiej aktorki. Autorem portretu jest Piotr Tuse Jaworski. Artysta wielokrotnie uwieczniał na muralach znane gwiazdy, takie jak Krzysztof Krawczyk, Papcio Chmiel czy Zbigniew Wodecki. Choć zwykle jego prace cieszyły się uznaniem, tym razem na autora spłynęła fala krytyki. Zdaniem wielu osób Tuse Jaworski nie uwiecznił prawdziwej urody Przybylskiej, przez co gwiazda podobna jest bardziej do Danuty Holeckiej lub Kingi Rusin.

Zobacz także:  Krzysztof Krawczyk uczczony przez polskich artystów. Przy nagraniu trudno się nie wzruszyć [WIDEO]

Anna Przybylska na muralu w Gdańsku. Artysta wprowadził poprawki

Po krytycznych komentarzach autor postanowił poprawić swoje dzieło. Wygląd muralu przed i po zmieszał jednak internautów. Choć wiele osób zgadza się, że portret wygląda teraz dużo lepiej - zniknęły m.in. nieestetyczne zmarszczki na szyi, a twarz została wygładzona - niektórzy uważają, że poprawki pogorszyły sprawę.

- Cóż, jak widać, wyjątkowa uroda jest nie do odtworzenia i można tylko zepsuć. Choć szanuję pomysł i chęci.

- Zdecydowanie lepiej teraz wygląda. Jak po Photoshopie. Choć uważam, że pierwotna wersja była najbardziej zbliżona do autentycznego wyglądu w ostatnich latach życia, to jakoś wolę ten bardziej wyidealizowany, odmłodzony. Tak chcemy ją pamiętać, jako młodą Marylkę.

- Sama nie wiem, czy lepiej, czy wręcz gorzej...

- Odholeckował ją - oceniają użytkownicy Twittera.

Co sądzicie?