Monika Richardson przyznała się do zdrady. "Byłam niewierna”
Monika Richardson w szczerym wywiadzie udzielonym Monice Jaruzelskiej opowiedziała o konsekwencjach, jakie niesie za sobą zdrada. „Nie jestem święta i byłam niewierna w związku” – wyznała dziennikarka.

Monika Richardson przez wiele lat pozostawała w związku małżeńskim ze Zbigniewem Zamachowskim. Ich rozstanie było dużym zaskoczeniem dla fanów, którzy prześcigali się w spekulacjach na temat powodów rozpadu małżeństwa.
Zobacz także: Monika Richardson szczerze o byłym mężu: "Musiał wybaczyć mi więcej, niż ja jemu"
Monika Richardson szczerze o zdradzie. „To nie jest bezkosztowe”
W rozmowie przeprowadzonej podczas jednego z odcinków internetowego formatu „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej”, Richardson z rozbrajającą szczerością opowiadała o swoich grzechach.
- Nie jestem święta i też byłam niewierna w związku. Było to dawno temu i byłam wtedy niedojrzała, ale wiem też, jak to jest być po tej stronie zdradzającej - wyznała Monika Richardson.
Zwróciła również uwagę, że niewierność w związku niesie za sobą konsekwencje. - To jest zachowanie patologiczne, za które się płaci. To nie jest sytuacja, w której otrzepuję się i mówię sobie, że nieważne, bo to był tylko seks dla sportu. To jest tak, jak z aborcją i innymi bardzo brzemiennymi w skutkach decyzjami, które podejmujemy. Nigdy bym ich nie potępiła, bo jestem ostatnia, która ma prawo rzucić kamień, ale ostrzegam - to nie jest bezkosztowe – podkreśliła.
Monika Richardson obecnie układa sobie życie z Konradem Wojterkowskim, 48-letnim biznesmenem, przedsiębiorcą i producentem filmowym. Dziennikarka nie określiła, który z jej dotychczasowych partnerów padł ofiarą zdrady, ale trzeba przyznać, że tak trudne wyznania wymagają dużej szczerości.
Doceniacie odwagę?
Gwiazdy, które brały ślub kilka razy. Kto jest rekordzistą? [GALERIA]
