Obserwuj w Google News

Monika Richardson kontrowersyjnie o szczepieniach. „Ma pewnie efekty uboczne i nie jest fajnie”

2 min. czytania
05.01.2022 11:20
Zareaguj Reakcja

Monika Richardson udzieliła wywiadu, w którym ustosunkowała się do szczepionek. Sama jest już po trzeciej, przypominającej dawce. Dziennikarka przyznała, że w okresie pandemii straciła wiele bliskich osób, które nie były zaszczepione. Z pomocą lekarzy znalazła także sposób na wypracowanie wyższej odporności organizmu na wirusa.

Monika Richardson
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Monika Richardson jest już nie tylko zmęczona pandemią. Na negatywne nastroje miały też wpływ odejścia bliskich jej osób. Dziennikarka przekonuje, że zaszczepienie się przeciw COVID-19 może uratować życie, a przyjęcie medykamentu to „mniejsze zło”.

Gwiazda ubolewa, że dyskusja w temacie przekonywania do szczepień jest praktycznie niemożliwa. Trudno jest nakłonić sceptyków do zmiany decyzji. Poza tym dziennikarka twierdzi, że jeśli sytuacja, której jesteśmy świadkami przez ostatnie półtora roku nie przekonała kogoś do zaszczepienia się, to już w ogóle nie przekona.

Zobacz także:  2 nowe objawy wariantu Omikron. Mają je w pełni zaszczepieni

Monika Richardson kontrowersyjnie o szczepieniach

Dziennikarka udzieliła wywiadu agencji Newseria. Nie kryje się z tym, że jest zwolenniczką szczepień. Na własne oczy przekonała się, jak ogromne niebezpieczeństwo niesie za sobą zakażenie koronawirusem.

- Bardzo mi jest przykro, że odchodzą moi znajomi, bliżsi i dalsi, niezaszczepieni, którzy nie wzięli sobie do serca tego, że chociaż szczepionka ma pewnie efekty uboczne i nie jest fajnie musieć się szczepić, to jest to tzw. mniejsze zło. A poza tym może nam to uratować życie – przekonywała Monika Richardson.

Zobacz także:  Jak szybko pojawiają się objawy zakażenia Omikronem? Kiedy zarażamy?

Chociaż dziennikarka sama przyznaje, że szczepienie może nieść za sobą niepożądane efekty, to nie wahała się, aby przyjąć już trzy dawki preparatu. Na Instagramie chwaliła się nawet specjalną karteczką z potwierdzeniem.

Monika Richardson chce przyjąć szczepionki wszystkich firm?

Dziennikarka chętnie rozmawia na temat zdrowia i szczepień ze znajomymi medykami. Rozważa, aby postąpić podobnie do nich, czyli przyjąć jeszcze więcej dawek preparatu. Takie działanie ma sprawić, że organizm w najwyższym możliwym stopniu stanie się odporny na zakażenie lub powikłania po zachorowaniu.

- […] mam przyjaciół lekarzy, którzy zaczęli się szczepić szczepionkami wszystkich firm, jakie są na rynku, bo podobno to daje największą szansę na zmultiplikowanie tej obrony przeciwciał przeciwko koronawirusowi. Jeszcze nie wiem, czy to zrobię, ale wydaje mi się, że nie ma innej drogi – rozmyśla Monika Richardson.

Sonda Radia ZET
####default####