Monika Brodka zupełnie nago. Tak chwali się nowym tatuażem! [FOTO]
Monika Brodka opublikowała na swoim instagramowym profilu śmiałą fotografię – artystka pozuje bowiem nago, prezentując efektowny tatuaż. Nie wszystkim przypadło do gustu odważne zdjęcie – w sekcji komentarzy zawrzało, a fani zarzucili gwieździe robienie „sztucznego zamieszania” w związku z jej nadchodzącą płytą.
Monika Brodka, która rozpoznawalność zyskała dzięki wygranej w trzeciej edycji programu "Idol", muzycznego show emitowanego na antenie Polsatu, wkrótce wydaje nowy album – jego premiera zapowiadana jest już na 28 października tego roku. Zapowiadające płytę single „Monika” oraz „Sadza” już przypadły do gustu słuchaczy.
Zobacz także: Brodka powraca z nową muzyką. Wspólna piosenka z PRO8L3M [WIDEO]
Monika Brodka nago na Instagramie. „Ale wieś”
Artystka wywołała ostatnio zamieszanie w sieci nie tyle z powodu nowego krążka, co kontrowersyjnego zdjęcia, jakie umieściła na swoim Instagramie.
Brodka pozuje na głośnej fotografii nago w lustrze, odwrócona tyłem do obiektywu, a uwagę zwraca tatuaż na dole jej pleców.
Śmiała odsłona wokalistki nie spodobała się jej fanom, którzy w ostrych słowach skomentowali jej pozę.
Trzeba pokazać trochę golizny, będzie się płyta lepiej sprzedawać. Co za czasy
– grzmiał jeden z internautów, po czym zaczęli wtórować mu następni obserwatorzy gwiazdy.
„Zdjęcia ciekawe, ale tatuaż wieś”, „Po co robić sobie takie fotki??” – można było przeczytać pod jej wpisem.
A Wy co myślicie o kontrowersyjnym ujęciu?