Milla Jovovich o wojnie w Ukrainie: „Moi ludzie są bombardowani”. Ma rosyjskie i ukraińskie korzenie

Milla Jovovich znana jest z takich hitów jak „Piąty element” czy „Resident Evil”. Gwiazda urodziła się w Kijowie, a potem wraz z rodziną opuściła Związek Radziecki w 1980 roku i przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. Teraz z niepokojem obserwuje nasilającą się wojnę w Ukrainie. Jest wzburzona i jednocześnie zmartwiona tym bardziej, że jej mama jest Rosjanką, a ojciec Serbem. Niejednokrotnie opowiadali jej o nieprzewidywalności dyktatorów.

Zobacz także:  Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]

Milla Jovovich jest przerażona wojną w Ukrainie. „Moi ludzie są bombardowani”

Słynna artystka urodziła się w Kijowie. Jej mamą jest rosyjska aktorka Galina Łoginowa. Zanim Milla Jovovich z całą rodziną wyleciała do Stanów Zjednoczonych, mieszkała w Moskwie.

- Jestem załamana i oszołomiona, próbując przetworzyć wydarzenia ostatniego tygodnia, jakie rozegrały się w miejscu moich narodzin, w Ukrainie. Mój kraj i moi ludzie są bombardowani. Przyjaciele i rodzina się ukrywają. Moja krew i moje korzenie pochodzą zarówno z Rosji, jak i Ukrainy. Jestem rozdarta na pół, gdy obserwuję ten rozgrywający się na naszych oczach horror. Cały kraj jest niszczony, rodziny przesiedlane. Ich życie legło w gruzach – napisała Milla Jovovich na Instagramie.

Następnie nawiązała do opowiadań swojego taty, który jest Serbem. Ma za sobą traumę wywołaną wojną. Teraz znów rodzina i bliscy Milli Jovovich przeżywają koszmar.

Redakcja poleca

Mieszkanka Lwowa nagle podeszła do dziennikarza Polsatu. Reporter nie krył wzruszenia [WIDEO]

Mikołaj z "Top Model" zwozi uchodźców z Ukrainy. Jest świadkiem tragicznych scen. "Dzieci dostają hipotermii"

- Pamiętam wojnę w ojczyźnie mojego ojca na terenie byłej Jugosławii i wszystkie opowiadane mi historie o terrorze, jakiego doświadczyli moi bliscy. Wojna. Zawsze wojna. Przywódcy, którzy nie potrafią zaprowadzić pokoju. Niekończący się pęd ku imperializmowi. I za każdym razem to zwykli ludzie płacą za to własną krwią i łzami – zakończyła Milla Jovovich.

W podobnym tonie niedawno wypowiedziała się Madonna. Zrobiła to jednak dość dosadniej – opublikowała fragment nagrania przedstawiający atak na jeden z budynków mieszkalnych w Kijowie.

– Czy ciebie to boli tak samo jak mnie? Putin kontynuuje swoje bezsensowne i straszliwe ataki na Ukrainę. Każdego dnia niewinni ludzie giną i zostają ranni. Niewinni ludzie walczą o swoje życie i uczą się posługiwać bronią, by się bronić. Tak wielu odważnych ludzi zostaje tam, by walczyć. Niech Bóg wam wszystkim błogosławi. Modlimy się za wasz wszystkich. Proszę, zróbmy, co tylko możemy, by pomóc – pisała Madonna.

Pomóż ofiarom wojny w Ukrainie - akcja Fundacji Radia ZET.