Mick Jagger ma COVID-19. Jaki jest stan wokalisty The Rolling Stones?
Zespół The Rolling Stones poinformował o konieczności odwołania koncertu. Wszystko przez to, że Mick Jagger zaraził się koronawirusem. Wokalista opublikował krótkie oświadczenie.

Grupa The Rolling Stones na początku czerwca rozpoczęła trasę koncertową po Europie, podczas której muzycy świętują sześć dekad obecności na scenie. Koncerty pod hasłem "Sixty" odbyły się już w Monachium i Liverpoolu. 13 czerwca na muzyczne święto czekali widzowie w Amsterdamie. Niestety, grupa poinformowała o konieczności odłożenia koncertu ze względu na stan zdrowia Micka Jaggera. U wokalisty wykryto koronawirusa.
Zobacz także: Karolina Pisarek w ślubnej sesji na okładce magazynu. Internauci: "Sztuczne, plastikowe i na pokaz" [FOTO]
Mick Jagger ma COVID-19. Jaki jest stan wokalisty The Rolling Stones?
W mediach społecznościowych zespołu pojawiła się informacja o przełożeniu koncertu. Zespół przekonuje, że wydarzenie to na pewno się odbędzie, ale w innym terminie. Nie ma niestety żadnych informacji o tym, jak czuje się Mick Jagger, jednak ponieważ jak dotąd nie ma informacji o przekładaniu kolejnych koncertów, można wnioskować, że stan gwiazdora jest na tyle dobry, że jest przekonany o szybkim powrocie do zdrowia.
The Rolling Stones zostali zmuszeni do przesunięcia koncertu, który miał odbyć się w Amsterdamie, w następstwie pozytywnego wyniku testu na koronawirusa wykonanego u Micka Jaggera po tym, jak wystąpiły u niego symptomy choroby - informuje zespół w mediach społecznościowych.
Jest nam bardzo przykro, ale bezpieczeństwo publiki, kolegów z zespołu oraz ekipy musi mieć pierwszeństwo - dodano.
Także na Instagramie Micka Jaggera pojawił się krótki komunikat, w którym wokalista przeprasza za zaistniałą sytuację. Wrócimy tak szybko, jak to możliwe - przekonuje wokalista.
Pod jego wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy pełnych wsparcia i słów otuchy dla legendarnego muzyka.
To pierwsza trasa koncertowa zespołu w Europie od śmierci jego perkusisty, Charliego Wattsa.