Melania Trump zbiera na nieistniejącą organizację charytatywną? Śledczy badają sprawę
Melania Trump przechodzi trudny moment. Śledczy przyglądają się zbiórce pieniędzy, którą zorganizowała była pierwsza dama USA. Dochód trafić miał na organizację charytatywną, co do której istnienia zgłoszono poważne wątpliwości.

Melania Trump rzekomo miała sprzedawać bilety na wydarzenie, z którego dochód miał zostać przekazany nieistniejącej organizacji charytatywnej. Jak poinformowały zagraniczne media, spotkanie odbyć się ma w kwietniu na Florydzie, a część dochodu ma zostać przekazana na organizację charytatywną o nazwie "Fostering the Future" i jej inicjatywę fundowania stypendiów informatycznych dla młodzieży przebywającej w domach zastępczych, pod nazwą "Be Best". Problem w tym, że organizacja ta nie została zarejestrowana na terenie Florydy. Prawo tego stanu wyraźnie wskazuje, że każda organizacja, zbierająca w nim środki na cele charytatywne, musi być zarejestrowana.
Zobacz także: Rolnik szuka żony: Marta jest w ciąży! Paweł potwierdził, że będą mieli dziecko [FOTO]
Melania Trump zbierała środki na organizację charytatywną, która nie istnieje?
Wydarzenie charytatywne, które poprowadzić ma żona Donalda Trumpa, zaplanowane jest na kwiecień, jednak bilety już trafiły do sprzedaży. Część puli sprzedawać ma sama była pierwsza dama USA. W rozmowie z "The Times" rzeczniczka organizacji, zajmującej się kontrolą wydarzeń charytatywnych, przyznała, że kiedy na jaw wyszło, że "Fostering the Future" nie jest zarejestrowane na terenie stanu Floryda, od razu wszczęto dochodzenie. Śledczy mają ustalić, czy podmiot działa z naruszeniem Rozdziału 496 Statutu Florydy.
Co ciekawe, organizacja, zajmująca się przygotowaniem wydarzenia, już wcześniej współpracowała z Trumpami - m.in. podczas bożonarodzeniowego przyjęcia z byłym prezydentem. Cena biletu wynosiła wtedy 10 tysięcy dolarów.
Melania Trump długo nie komentowała zamieszania wokół kwietniowego wydarzenia. Wreszcie zabrała glos na Twitterze, gdzie przekonuje, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Prasie, informującej o sprawie, zarzuciła nieuczciwość.
Komentarze obserwatorów Melanii wyrażają mocne niezadowolenie.
Od stycznia prosili cię, byś wypowiedziała się w tej sprawie. Teraz zarzucasz prasie [która ujawniła problem - przyp. aut.] nieuczciwość?
A zatem poinformowanie, że zorganizowałeś imprezę charytatywną na rzecz nieistniejącej organizacji jest nieuczciwe, ale obecnie jesteś w trakcie poszukiwania organizacji charytatywnej, które mogłyby otrzymać fundusze? To nie jest nieuczciwość mediów, to wygląda tak, jakbyś właśnie została przyłapana - piszą internauci.