Meghan i Harry siali postrach wśród pracowników Pałacu
Obserwuj w Google News

Meghan i Harry siali postrach wśród pracowników Pałacu? Powstał "Klub ocalałych po Sussexach"

2 min. czytania
06.10.2022 17:04
Zareaguj Reakcja

Meghan i Harry siali postrach wśród pracowników Pałacu? Valentine Low poinformował, że książęca para miała wykazywać objawy paranoi, a nawet urządzać "testy lojalności". Osoby pokrzywdzone przez zachowanie członków rodziny królewskiej miały utworzyć specjalny klub.

Książę Harry i Meghan Markle
fot. AP/Associated Press/East News

Meghan Markle i książę Harry uważani są za czarne owce brytyjskiej rodziny królewskiej. Okazuje się jednak, że mieli podpaść nie tylko członkom monarchii, ale nawet osobom, które pracowały dla nich w pałacu. Valentine Low, autor książki "Courtiers: the Hidden Power Behind the Crown" podczas wizyty w programie "Good Moring Britain" ujawnił szokujące informacje dotyczące książęcej pary. Czy rzeczywiście terroryzowali swoich pracowników?

Redakcja poleca

Książę Harry i Meghan Markle terroryzowali pracowników pałacu? Niepokojące informacje o książęcej parze

- Słyszałem od ludzi, którzy mieli spotykać się z Meghan, że trzęśli się na samą myśl. To rzecz dość niezwykła, jeśli weźmie się pod uwagę, że po prostu wykonywali swoje obowiązki i mieli się zobaczyć z pracodawcą za pół godziny - poinformował Low w brytyjskiej śniadaniówce.

Osoby pracujące w Pałacu miały określić Meghan Markle mianem "narcystycznej socjopatki", która wywoływała prawdziwy popłoch. Z kolei Harry miał organizować "testy lojalności", żeby sprawdzić, kto stanąłby w obronie jego imienia. Osoby, które nie poradziły sobie z zadaniem, książę miał nazywać cierpiącymi na "syndrom Pałacu". Wnuk Elżbiety II na długo przed ślubem miał niemal chorobliwie przejmować się tym, jak postrzegają go media.

Toksyczna sytuacja w Pałacu miała skłonić część jego pracowników do założenia "klubu ocalałych po Sussexach".

- Tak, taki klub powstał. Ich doświadczenia były niezwykle trudne. Ludzie, z którymi rozmawiałem, twierdzili, że to ich kompletnie wyniszczyło - stwierdził Valentine.

Szykuje się kolejny skandal w brytyjskiej rodzinie królewskiej?

####default####