Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie sprzed ponad 20 lat. Jest nie do poznania? "Czasy Big Brothera" [FOTO]

Martyna Wojciechowska jest obecnie jedną z najbardziej lubianych dziennikarek w Polsce, która zasłynęła swoją podróżniczą serią "Kobieta na krańcu świata". Zanim jednak stała się czołową gwiazdą  TVN, musiała z mozołem rozwijać medialne skrzydła. W stacji debiutowała w motoryzacyjnym programie "Automaniak", rozgłos przyniosło jej też prowadzenie kultowego reality-show " Big Brother". To właśnie do tych czasów Wojciechowska postanowiła wrócić za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Na profilu Martyny na Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym podróżniczka jest niemal nie do rozpoznania.

- Za chwilę jesień już do nas zawita pełną parą, więc przygotowałam coś specjalnego na pożegnanie lata. I teraz wchodzę ja, cała na błękitno. Zgadniecie, ile to zdjęcie ma lat? Dobrego dnia nam wszystkim życzę! P.S. Może wrócić do grzywki?! - napisała pod archiwalną fotografią.

ZOBACZ TAKŻE:  Serial "Magda M" miał premierę 17 lat temu. Jak się zmienili bohaterowie? [GALERIA]

Redakcja poleca

Gwiazda „Big Brothera” straciła piąte dziecko. „Za każdym razem boli, ale tym razem jeszcze bardziej”

Wojciech Bojanowski prosi o pomoc dla ojca. Opublikował poruszający wpis

Martyna Wojciechowska pokazała archiwalne zdjęcie. Jak gwiazda TVN wyglądała 20 lat temu?

Fani Martyny Wojciechowskiej nie mieli wątpliwości, że opublikowane przez nią zdjęcie może mieć nawet ponad 20 lat. Mniej więcej wtedy dziennikarkę mogliśmy oglądać w takich formatach jak "Big Brother", "Dzieciaki z klasą" czy "Studio Złote Tarasy".

- Wygląda jak z czasów pierwszego Big Brothera, więc jakoś... 21?

- Około 21 lat.

- Pamiętam te czasy! 20 lat temu jak nic! - czytamy w komentarzach.

Internauci postanowili także odpowiedzieć na pytanie zadane przez Martynę. Zdaniem większości komentujących obecnie Wojciechowska wygląda lepiej, a grzywka powinna pozostać wspomnieniem czasów, kiedy była krzykiem mody.

- Szczerze to teraz jest zdecydowanie lepiej! A prawdę mówiąc, u mnie ta sama sytuacja, też wykręcałam, też z grzywką. Straszna lipa, pozdrawiam i dołączam do grupy "bez grzywki i fryzury na kota”.

- Pamiętam. Miałam taką samą fryzurę. To były czasy. Teraz wygląda pani fantastycznie. Jest i była pani zawsze cudowną Kobietą.

- Pani Martyno, pani jest jak wino. Teraz wygląda pani przepięknie, dojrzale i kobieco, ale pamiętam, jak w czasach "Big Brothera" prosiłam fryzjerkę o fryzurę na Martynę - pisali wielbiciele podróżniczki.

A jak wam podoba się dawny styl Martyny? Powinna powrócić do grzywki?