Marta Manowska o swoich związkach z mężczyznami: "Nie jest łatwo ze mną żyć"

Marta Manowska jest jedną z najpopularniejszych prezenterek TVP. Fani nie wyobrażają sobie bez niej takich formatów jak "Rolnik szuka żony" czy "Sanatorium miłości". Sama zainteresowana, choć raczy swoich fanów ciekawymi treściami na Instagramie, bardzo rzadko opowiada o życiu prywatnym. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem zrobiła wyjątek. Gwiazda "Rolnik szuka żony" nawiązała do relacji z byłymi partnerami.

"Mój pierwszy chłopak dalej mi wysyła zdjęcia, że kupił kilogram ziemniaków i mnie na okładce, a miałam wtedy 19-20 lat! Z tymi z Katowic mam kontakt" - powiedziała Manowska.

Zobacz też:  Marta Manowska zaskoczyła metamorfozą. Prowadząca "Rolnik szuka żony" sporo schudła [FOTO]

Marta Manowska o swoich związkach z mężczyznami: "Nie jest łatwo ze mną żyć"

Prowadząca "Rolnika szuka żony" i "The Voice Senior" zdradziła też, jaka jest w związku. Jak się okazuje, nie zawsze potrafiła pójść na kompromis.

"Nie jest łatwo ze mną żyć. Umiem pójść na kompromis, ale wiele razy tego nie sprawdzałam, bo stawało na moim. Potrzebuję dużo wolności, jestem osobą wierną, uczciwą, ale potrzebuję przestrzeni dla siebie. I ciszy" - podkreśliła Manowska.

Gwiazda TVP zdradziła, że zdarza się jej być osobą wybuchową. Do tego stopnia, że w ruch lecą talerze, a nawet komputery.

"Rzucam talerzami o ścianę jak mnie ktoś zdenerwuje. Rzeczy też. W "Bitwie na głosy" walnęłam komputerem o podłogę, mimo że nie było mnie stać na to, żeby kupić drugi" - powiedziała w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem. Spodziewalibyście się?