Marianna Schreiber stanie przed sądem? "Kto krzywdzi dziecko, nie może liczyć na wyrozumiałość"
Obserwuj w Google News

Marianna Schreiber stanie przed sądem? "Kto krzywdzi dziecko, nie może liczyć na wyrozumiałość"

3 min. czytania
13.12.2021 08:44
Zareaguj Reakcja

Marianna Schreiber odpowie za wpis o LGBT? Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zapowiedział złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez żonę ministra PiS za homofobiczny post, który opublikowała trzy lata temu na Twitterze. Była uczestniczka "Top Model" wydała oświadczenie. 

Marianna Schreiber
fot. Mateusz Jagielski/East News

Marianna Schreiber od czasu udziału w "Top Model" zdążyła wykreować się na instagramową celebrytkę walczącą o prawa kobiet i mniejszości seksualnych. Żona ministra PiS  Łukasza Schreibera prowadzi profil na Instagramie, na którym regularnie chwali się odważnymi sesjami, ma także własny kanał na YouTube. Od pewnego czasu 28-letnia pedagog bywa na różnych wydarzeniach kulturalnych i showbiznesowych. Na ściankowy debiut wybrała festiwal filmowy LGBT, na którym pojawiła się w towarzystwie transpłciowej uczestniczki "Top Model" Sophii Mokhar.

Obecnie Marianna Schreiber robi wszystko, żeby nie kojarzyć jej więcej ze skandalicznym wpisem sprzed trzech lat, kiedy to pod zdjęciem nastolatki z tęczową torbą jadącej komunikacją miejską napisała: "Won z mojego miasta". Schreiber wielokrotnie przepraszała za swoje słowa, lecz Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury. 

Dorosła kobieta stygmatyzuje i prześladuje dziewczynkę niewiele starszą od jej własnej córki! Zdecydowaliśmy, że w tej sprawie złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Mariannę Schreiber. Nie kupujemy jej naiwnych i pełnym manipulacji tłumaczeń dotyczących tej sytuacji. Zwłaszcza po tym jak zobaczyliśmy jej niedawny wywiad w skrajnie prawicowej stacji telewizji. Kto krzywdzi dziecko nie może liczyć na wyrozumiałość, nie będziemy patrzeć przez palce na takie zachowania. W innym kraju za takie prześladowanie przypadkowego dziecka Schreiber już dawno stałaby przed sądem. Zero tolerancji dla osób, które prześladują dzieci! - czytamy w uzasadnieniu. 

Marianna Schreiber odpowiada ws. wpisu o LGBT

Żona Łukasza Schreibera odniosła się do oskarżeń OMZRiK w wydanym na Instagramie oświadczeniu. 

Wielokrotnie przepraszałam publicznie w KAŻDEJ telewizji i wywiadach publikowanych na łamach czasopism za moje słowa sprzed 4 lat. Nie byłam wtedy osobą medialną (którą uczyniły mnie media) i przyznałam również w programie Kuby Wojewódzkiego (CO ZNAJDZIECIE NA PLAYER.pl) oraz wydałam oświadczenie (znajdziecie u mnie na profilu) na ten temat - temat chwilowego braku człowieczeństwa z mojej strony. Tak, zachowałam się paskudnie (nie było to skierowane personalnie do danej osoby a zdjęcia nie wykonałam ja). Odpokutowałam, wielu z Was dało mi drugą szansę - podkreśla we wpisie Schreiber. 

Tylko ten, co nie żyje, nie popełnia błędów. Popełniłam ich w życiu wiele. Wiele razy grożono mi śmiercią, gwałtem, śmiercią mojego dziecka i to właśnie jest prześladowanie - to, że próbuje się mnie zastraszyć i zniszczyć moją działalność - wyznaje.

Marianna Schreiber podkreśla, że będzie walczyła o swoje dobre imię w sądzie. 

Zaangażowałam się na rzecz osób pokrzywdzonych, osób LGBT+ [...]. Dziękuję wielu osobom LGBT i innym, które dały mi szansę i ze mną współpracują. Dziękuję również im za pomoc w założeniu Fundacji, która między innymi będzie działać na rzecz propagowania wrażliwości, tolerancji i szacunku. W tym momencie, za szkalowanie mojej osoby publicznie, po tym gdy wszystkie media, w tym również TVN i program "Top Model" dały mi szansę również się wytłumaczyć i przeprosić - będę musiała bronić swojego wizerunku w Sądzie.

Sama jestem biseksualna i mówiłam o tym wielokrotnie, również pisałam o tym na blogu. W celu walki o prawa mniejszości i wykluczenia zaangażowałam się także politycznie (o czym dowiecie się już niedługo). Moje oświadczenie w tej sprawie znajdziecie na moim profilu z dnia 4 września 2021 r. - dodaje Marianna Schreiber. 

Schreiber odniosła się do sprawy także na swoim Instastories, gdzie stwierdziła, że próbuje się celowo zniszczyć jej wizerunek dla "zdobycia rozgłosu dla malejącej strony". 

marysia s
fot. Instastories:@marysiaschreiber
marysia 2
fot. Instastories:@marysiaschreiber
Sonda Radia ZET
####default####