Obserwuj w Google News

Marianna Schreiber krytykuje celebrytów za selfie z protestów. Mocne słowa

2 min. czytania
08.11.2021 14:59
Zareaguj Reakcja

Marianna Schreiber podobnie jak mnóstwo gwiazd wzięła udział w sobotnim marszu dla zmarłej, 30-letniej Izy z Pszczyny. Gwieździe "Top Model" bardzo nie podoba się to, że celebrytki udostępniają swoje selfie z protestów kobiet. Jej zdaniem to mocno nietaktowne zachowanie.

Marianna Schreiber
fot. Artur Zawadzki/ Reporter/ East News

Marianna Schreiber pojawiła się na sobotnim marszu "Ani jednej więcej", który był hołdem dla 30-letniej Izy. Kobieta zmarła, będąc w 22. tygodniu ciąży. Izabela została przyjęta na oddział z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, natomiast lekarze czekali aż płód, u którego wcześniej zdiagnozowano wady wrodzone, obumrze. W sobotę w całej Polsce odbyły się marsze, w których wziął udział cały przekrój społeczeństwa. Nie zabrakło też gwiazd. Celebrytki w mionowy weekend podzieliły się licznymi selfie z marszu dla Izy.

Zobacz też:  Kolejny protest "Ani jednej więcej" po śmierci 30-letniej Izy. "W Krakowie były dziś tłumy"

Marianna Schreiber krytykuje celebrytów za selfie z protestów. Mocne słowa

Modelka i żona posła PIS, Łukasza Schreibera uważa, że robienie selfie w takich okolicznościach jest mało taktowne.

"Wielokrotnie mówiono mi, że "idę na fejm", czego nie potrafię zrozumieć, bo chcąc iść na fejm, zrobiłabym dzisiaj sobie setki selfie na Marszu oraz nagrała rozmowy itd - zaczęła Marianna.

Jesteśmy smutni, jesteśmy rozgoryczeni. Wszyscy żyjemy tragedią i jesteśmy zdenerwowani. Czy w takim miejscu najważniejsze jest selfie? A może to taka moda, że zawsze i wszędzie? Bo jak się czuje w sercu, żeby pójść, to się po prostu idzie..." - podkreśliła.

Nie wszyscy fani się z nią zgodzili. Bo choć z protestu Marianna publikowała wideo, w dzień marszu podzieliła się z fanami swoim czarno-białym zdjęciem z liściem z podpisem "Ani jednej więcej". Niektórzy fani stwierdzili, że jest to hipokryzja.

Sonda Radia ZET
####default####