Marcin Prokop śmieje się z Anny Muchy? Nawiązał do "afery ostrygowej"
Marcin Prokop w swoim stylu postanowił skomentować wywód Anny odnośnie jej obiadu za 700 złotych, z którego była niezadowolona. Dziennikarz pokazał w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym zajada się... kabanosami.
Marcin Prokop znany jest z niebanalnego poczucia humoru. Dziennikarz tym razem postanowił odnieść się do "afery ostrygowej" z Anną Muchą w roli głównej. Przypomnijmy, że niedawno aktorka skrytykowała drogi obiad w ekskluzywnej restauracji, za który zapłaciła 700 złotych. Gwiazda "M jak miłość" stwierdziła m.in. ze ostrygi był średnie. Z afery wywołanej przez Muchę śmiał się ostatnio Rafał Mroczek, który pokazał paragon za nadmorski obiad.
Zobacz też: Marcin Prokop pokazał piękne zdjęcie z 14-letnią córką. "Bujając w obłokach" [FOTO]
Marcin Prokop śmieje się z Anny Muchy? Nawiązał do "afery ostrygowej"
Teraz z aktorki postanowił pożartować Marcin Prokop, który pokazał na Instagramie zdjęcie, jak zajada się kabanosami. "Bardzo średnie te sanżaki" - zażartował Prokop, nawiązując do żali Muchy w mediach społecznościowych. Fani gwiazdora "Mam talent" błyskawicznie podchwycili jego żart. "Ee tam, wyglądają ok. Mucha nie siada", "fakturkę pan weź", "a za ile stówek poszły", "bez faktury pan nie wychodzi" -śmiali się internauci.
Niedawno w odpowiedzi na wylane żale Muchy w sieci, właścicielka ekskluzywnej restauracji zdradziła, że aktorka pytana o jakość jedzenia, nie zgłaszała żadnych uwag. Na koniec poprosiła też o fakturę.