Małgorzata Kożuchowska podpadła fanom egzotycznymi wakacjami. "Żałosne to tłumaczenie"

Małgorzata Kożuchowska dołączyła do gwiazd, które uciekły przed zimą do ciepłych krajów. Aktorka przygotowująca się do roli w filmie "Gierek" od paru dni publikuje zdjęcia z luksusowego kurortu. Pochwaliła się m.in. swoim eleganckim hotelem oraz wypoczynkiem pod parasolami. Udostępniła także selfie z plaży, do którego pozowała w bikini i maseczce ochronnej. Tyle wystarczyło, żeby gwiazda ściągnęła na siebie gromy za hipokryzję i ignorowanie epidemicznej sytuacji w kraju. 

Była gwiazda "M jak miłość" nie jest jedyną celebrytką, która w ostatnim czasie wybrała się na egzotyczny urlop. Podobnie postąpiła m.in. Basia Kurdej-Szatan odpoczywająca na Zanzibarze, a także Małgorzata Rozenek, Kinga Rusin, Blanka Lipińska, Olga Frycz i Anna Wendzikowska. Część z nich wywołała dyskusje na temat kwarantanny. Kurdej-Szatan miała jej nie przejść po powrocie do Polski. Frycz również nie odbyła izolacji, tłumacząc, że "jej to nie dotyczy". Z kolei Blanka Lipińska zdradziła sposób, jak sprytnie uniknąć obowiązkowego uziemienia na 10 dni. 

Blanka Lipińska uniknęła kwarantanny. Jej trik się udał

Małgorzata Kożuchowska odpowiada krytykującym jej egzotyczne wczasy 

Czarne chmury zebrały się także nad Małgorzatą Kożuchowską. Internauci nie dali się udobruchać zabezpieczeniem w postaci maseczki, którą aktorka nosiła nawet na plaży i skrytykowali ją za odbywanie zagranicznych podróży, gdy w Polsce codziennie odnotowuje się nowe zakażenia, a ochrona zdrowia nie wyrabia z leczeniem covidowców.

Gdzie się podziało słynne "Zostań w domu"?

Kolejna "gwiazda" która zaraz będzie wciskać nam szczepionki? Wielkie rozczarowanie...

Kolejna cierpiąca na Zanzibarze... Bo przecież "TRZEBA JECHAĆ NA WAKACJE". Tylko potem nie piszczcie, że współczujecie służbie zdrowia,

Skoro tak się pani obawia zakażenia i pisze, że to szacunek i ochrona dla innych to chyba lepiej by było zostać w domu z szacunku dla starszych i słabszych. Czyż nie?

Aktorka pospieszyła z wyjaśnieniem.

Tak, to ochrona i szacunek dla innych oraz dostosowanie się do obowiązujących zasad w miejscu, w którym przebywam. To spory resort i maseczki trzeba nosić tylko w wyznaczonych miejscach np. na śniadaniu lub na plaży, gdzie zamawia się coś do picia lub jedzenia. Wyjazdy nie są zabroniona, a korzystając z takiej formy wypoczynku wspieram polską i lokalną branżę turystyczną - stwierdziła Małgorzata Kożuchowska. 

Szczególnie ostatnie stwierdzenie wydało się fanom dziwne i natychmiast pociągnęło kolejne pytania. 

Naprawdę? Nie są zabronione? Nie spodziewałabym się usłyszeć od pani takiej głupoty. Czy wszystkiego trzeba ludziom zabraniać, żeby zrozumieli? Gdzie słynne “zostań w domu”? Miłego wypoczynku. Jednak w tych czasach, gdzie ludzie siedzą w domach pozamykani, tracą życie, pracę, chorują, umierają, wyjazdy polskich celebrytów świadczą tylko o wiecznych podziałach, braku empatii, solidarności i egoizmie - odpisała aktorce jednak z obserwatorek. 

Małgorzata Kożuchowska nie zamierzała jednak wdawać się w polemikę. Jej wyjaśnienia przeciwnicy określili, jako "żałosne", "nielogiczne", "infantylne" i niegodne gwiazdy tego formatu. Was też nie przekonują? 

Gwiazda pokazała przejmujące zdjęcie mamy. "TAK wyglądają Zanzibary tysięcy pracowników służby zdrowia"