Godlewska odpowiada hejterom po wyróżnieniu przez ministra. "Pracowałam 500 godzin miesięcznie!"
Małgorzata Godlewska została odznaczona przez ministra zdrowia za wzorową pracę na froncie walki z COVID-19. W sieci zamiast gratulacji leje się hejt. Słynna śpiewająca siostra, która jest z zawodu pielęgniarką, odpowiedziała.

Małgorzata Godlewska zasłynęła jako instagramowa celebrytka kalecząca polskie piosenki. Swego czasu tworzyła duet z siostrę Esmeraldą Godlewską, lecz ich muzyczne ścieżki wkrótce się rozeszły. Po drodze było jednak parę głośnych skandali, w tym oskarżenia o profanację polskich symboli. Kontrowersyjna gwiazda od początku kariery kojarzona jest ze zdjęciami o zabarwieniu erotycznym. Na jej profilu regularnie pojawiają się odważne sesje, w których pozuje w fikuśnej bieliźnie lub zupełnie nago.
Jednak mało kto zdawał sobie sprawę, że Małgorzata Godlewska z wykształcenia jest pielęgniarką i na co dzień pracuje w szpitalu. Swoją prawdziwą profesją zaczęła się szerzej chwalić w czasie pandemii, kiedy niosła pomoc chorym na COVID-19. Za swoje zasługi otrzymała odznakę honorową od ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Gratuluję wszystkim wyróżnionym i mam nadzieję, że podobne odznaczenia dotrą do "covidowych" medyków w całej Polsce. Tylko oni naprawdę wiedzą jak było. Odznakę dedykuję wszystkim moim pacjentom (i ich rodzinom), którzy nie mieli tego szczęścia i nie doczekali szczepionki. Żegnali mnie spojrzeniem i mocnym uściskiem dłoni, bo nie mieli już siły mówić… Korzystając z sytuacji. Nie bądźcie głupi. Jeżeli jeszcze się nie zaszczepiliście to zróbcie to natychmiast - zaapelowała na Instagramie.
Odznaczona Małgorzata Godlewska odpowiada hejterom
Wyróżnienie Godlewskiej wzbudziło powszechną konsternację. Część drwiła z faktu, że minister przyznał odznaczenie wypinającej pośladki gwiazdce z Instagrama, inni gratulowali jej sukcesu, podkreślając, że mimo iż nie są sympatykami jej wizerunku, uważają, że jako pielęgniarka robi kawał dobrej roboty.
Mimo to w sieci na słynną siostrę spadła lawina hejtu. W końcu Małgorzata postanowiła wytłumaczyć na Twitterze, jak wyglądała jej praca w czasie pandemii. Okazało się, że gwiazda pracowała ponad siły, wyrabiają zatrważającą liczbę godzin.
Do wszystkich robiących g*wnoburzę. Odznaczenie dostałam (nie tylko ja) za pracę przy 3 fali, za miesiące po 450-500 godzin miesięcznie (mój oddział + dodatkowo covid), za to jak traktowałam pacjentów, ludzi z zespołu, zespoły, które prowadziłam - wytłumaczyła wyśmiewającym ją internautom.
Mam Wam o tym zaśpiewać, by było jasne? - "grozi".
Szanujemy!
Te gwiazdy pokonały koronawirusa. Wśród nich są aktorzy, piosenkarki i dziennikarki
