Maffashion z sykiem trafili na kilka dni do szpitala. Julia zdradziła, co się stało

Łucja Siennicka

2 min. czytania

19.08.2022 16:19

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Maffashion musiała udać się do szpitala z synkiem, który poważnie zachorował. Była partnerka Sebastiana Fabijańskiego wyznała, że z powodu silnej infekcji dwuletni Bastek spędził kilka dni na oddziale. Co dolegało synowi Julii Kuczyńskiej?

Maffashion przechodziła ostatnio trudne chwile. W czerwcu rozpadł się jej związek z Sebastianem Fabijańskim. Aktor, który balował z Rafalalą, będąc pod wpływem środków odurzających, zapytany w wywiadzie o zdradę, przyznał, że nie zawsze był fair wobec Julii, co uważa za "haniebne" i "jest mu z tego powodu wstyd". Wyjawił jednak, że matka jego dziecka też nie była kryształowa.

W temacie naszej relacji. Razem z Julią, pomimo licznych rozmów, prób i terapii, nie zdołaliśmy uratować tego związku. Nie jesteśmy jedynymi ludźmi na świecie, którym się to nie udało. Ta relacja od dłuższego czasu była w rozsypce i faktycznie dowiedziałem się, że w ostatnich tygodniach związku Julia miała romans - oświadczył tata Bastka.

Na domiar złego Maffashion wdała się w konflikt z Rafalalą, gdy ta pozwoliła sobie publicznie wypowiedzieć się na temat Bastka. Blogerka zdecydowała się ukrócić zuchwałe zachowanie przyjaciółki Fabijańskiego i skierowała sprawę do prawnika.

Redakcja poleca

Skandaliczne słowa Rafalali o Bastku. Maffashion wybuchła: "Jak można tak powiedzieć o dziecku?!"

Sebastian Fabijański przyłapany w lombardzie. Trudno uwierzyć, czego się tam pozbywał...

Maffashion z synkiem spędzili kilka dni w szpitalu

Niestety na tym nie koniec problemów. Julia musiała jeszcze zmierzyć się z komplikacjami zdrowotnymi syna, który poważnie się rozchorował. Tydzień turbo infekcji - wyznała na Instastories i podkreśliła, że razem z Bastkiem spędzili kilka dni w szpitalu.

Te dni były ciężkie, noce jak te dawniej z pobudkami, co pół godziny i skakanie na piłce. Sytuacja najcięższa była jednak dla dziecka. Nie dzieliłam się z tym z wami i nie robiłam żadnych relacji, bo nie wszystkim człowiek musi się dzielić. Jednak wy mamy wiecie, o czym mówię, dlatego wspominam teraz tamten czas - zwierzyła się Maffashion.

Mama Bastka ma za sobą mnóstwo zarwanych nocy. Zanim Bastek zaczął normalnie spać, blogerka stawała na rzęsach, żeby zachęcić go do drzemek. Niestety nic nie działało. Do tego malca męczyły bolesne kolki.

Bastek od urodzenia średnio spał. Ba! To jedyne dziecko, które znam, i które nie zasypiało i dalej nie zasypia w wózku, albo samochodzie, potem dołączyły kolki... Ogólnie ze snem było dramatycznie plus minus półtora roku - przyznała.

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Maff i Bastek pokonali kryzys i wygląda na to, że czeka ich teraz więcej spokojnych nocy.