Kurdej-Szatan ofiarą hejtu po okazaniu wsparcia Ukrainie
Obserwuj w Google News

Kurdej-Szatan ofiarą hejtu po okazaniu wsparcia Ukrainie. "Nie przestaniecie, nawet w takim momencie" [FOTO]

Maciej Friedrich
2 min. czytania
24.02.2022 22:05
Zareaguj Reakcja

Barbara Kurdej-Szatan, podobnie jak wiele innych gwiazd, wyraziła solidarność z zaatakowaną przez Rosję Białorusią. Część internautów wypomniała jej kontrowersyjną wypowiedź dotyczącą Straży Granicznej.

Barbara Kurdej-Szatan
fot. screen: Instagram / kurdejszatan

Wojna na Ukrainie stała się faktem, wojska rosyjskie zaatakowały naszych wschodnich sąsiadów, a sytuacja z godziny na godzinę staje się coraz bardziej dramatyczna. Informacje o kolejnych starciach, ostrzałach, a przede wszystkim ofiarach wśród ludności cywilnej i żołnierzy, są wstrząsające. Cały świat potępia działania Rosji i solidaryzuje się z walczącymi z inwazją Ukraińcami. Wśród nich nie brakuje gwiazd, które komentują wydarzenia i, jak na przykład Martyna Wojciechowska, apelują o pomoc uchodźcom, mając nadzieję, że kraje europejskie i Stany Zjednoczone podejmą odpowiednie kroki, by powstrzymać zapędy Władimira Putina.

Wśród polskich gwiazd, którym nie jest obojętny los Ukrainy, znalazła się także Barbara Kurdej-Szatan. Jedna z najpopularniejszych polskich aktorek opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie ukraińskiej flagi i hasło "Wolna Ukraina". Niestety, część internautów nawet w takim momencie nie mogła powstrzymać się przed złośliwymi nawiązaniami do kontrowersyjnej wypowiedzi Barbary na temat Straży Granicznej. Pod postem pojawiło się wiele złośliwych komentarzy.

Wojna na Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]

 

Redakcja poleca

Barbara Kurdej-Szatan wsparła Ukrainę. Aktorce wypomniano wpis o Straży Granicznej

Pod postem Barbary Kurdej-Szatan pojawiło się wiele postów do jej ostrej wypowiedzi dotyczącej na sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Za swoje słowa została między innymi zwolniona z TVP. Okazuje się, że nawet kiedy aktorka wspiera słuszną sprawę, nie brakuje osób, które chcą jej wypomnieć tamtą sytuację.

- Ale tak bez przekleństw i wyzwisk na Putina?

- Czy teraz w obliczu tych okropnych wydarzeń rozumie pani co się dzieje u nas na granicy? Dlaczego już teraz musimy ich strzec?

- Wcześniej powtarzać jak idiota ruską propagandę było spoko, a teraz chlip, chlip, biedna Ukraina.

- Proszę cię, nie mieszaj się w te sprawy, bo znów zrobisz więcej złego niż dobrego. Ukraina potrzebuje wsparcia ludzi na poziomie.

- Czy rosyjscy żołnierze to również mordercy, czy tylko polscy? - czytamy.

Kurdej-Szatan postanowiła odpowiedzieć na część złośliwych komentarzy.

- Psychicznie chory Putin to nie to samo, co uchodźcy uciekający od swojej wojny, szukający lepszego życia. Zaraz Ukraińcy będą uciekać i szukać schronienia. Ich też by pani cofnęła do lasu? (...) Nie przestaniecie, prawda? Nawet w takim momencie.Gdy ja zareagowałam tak emocjonalnie, na naszej granicy nie było jeszcze całej rzeczy uchodźców, a jedynie garstka, którą traktowano obrzydliwie. Dopiero kilka dni później z Białorusi nawieźli cały tłum. I zaczęła się zupełnie inna sytuacja. A nienawiść i cała kampania hejterska mimo to ruszyła w moją stronę i skończyć się nie może. Teraz zaczęła się wojna i nawet w takim momencie pan sączy jad w moją stronę - odparła atak internautów Kurdej-Szatan.

Być może warto się zastanowić, czy wojna na Ukrainie nie powinna nas solidaryzować, a nie popychać do internetowych przepychanek.

####default####