Kurdej-Szatan zaatakowana przez Macierewicza. Aktorka skomentowała słowa polityka. "Komedia"

Barbara Kurdej-Szatan to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek i osobowości telewizyjnych, która popularność w dużej mierze zawdzięcza współpracy z Telewizją Polską. Była gwiazdą "M jak Miłość", gospodynią takich ramówkowych hitów jak "The Voice of Poland" czy "Dance Dance Dance", regularnie prowadziła także koncerty i festiwale. Relacje z publiczną telewizją zaczęły się psuć, kiedy wyszło na jaw, że Basi nie po drodze z prorządowym przesłaniem TVP. Aktorka, która otwarcie wspierała strajki kobiet i środowisko LGBT+, ostatecznie zniknęła z ekranów po głośnej wypowiedzi dotyczącej Straży Granicznej. Za nazwanie funkcjonariuszy "mordercami" gwiazda usłyszała zarzuty i musiała mierzyć się z falą krytyki.

Kurdej-Szatan przeprosiła za swoje słowa, wydaje się także, że wizerunkowy kryzys ma za sobą. Została prowadzącą programu "Project Cupid", wystąpiła w show "Mask singer" i nie narzeka na brak zawodowych propozycji. Była także gościem panelu dyskusyjnego podczas tegorocznego Pol'and'Rock Festiwal, gdzie opowiedziała o hejcie, z jakim musiała się zmierzyć. Do słów aktorki w rozmowie z Polską Agencją Prasową odniósł się Antoni Macierewicz, nie szczędząc ostrej krytyki.

Redakcja poleca

Komunia "na bogato" u Barbary Kurdej-Szatan. Zdjęcia podzieliły internautów. "Naturalna tylko trawa" [FOTO]

Burza pod postem Barbary Kurdej-Szatan. "Szczyt hipokryzji!". Poszło o imprezę Trzaskowskiego

Antoni Macierewicz zarzucił Barbarze Kurdej-Szatan atak na polską niepodległość. Aktorka odpowiedziała

Antoni Macierewicz postanowił porównać głośną wypowiedź Barbary Kurdej-Szatan do działań opozycji. Zdaniem polityka "antypolskie" zachowanie gwiazdy było aktem ataku na polską niepodległość.

- Można powiedzieć, że ta pani stworzyła pewien wzór działania PO, wzór antypolski. Tu nie chodzi tylko o atak na straż graniczną. To był atak na niepodległość Polski i ukształtowanie ideologii nienawiści skierowanej przeciwko Polsce – stwierdził Macierewicz.

Skojarzenie wypowiedzi Barbary z działaniami opozycji może wydawać się dosyć odważne. Także sama zainteresowana nie wzięła słów członka Prawa i Sprawiedliwości zbyt poważnie. Zdaniem Kurdej-Szatan zabrzmiały one, niczym wyjęte z komediowego filmu.

- Ten pan nic o mnie nie wie, kompletnie mnie nie zna. Przyznam, że to mnie rozbawiło. Mam wrażenie, jakbym czytała scenariusz absurdalnej polskiej komedii - oceniła w rozmowie z Wirtualną Polską.

Przypomnijmy, że negatywne komentarze pod adresem aktorki pojawiły się także po jej wystąpieniu na Campus Polska Przyszłości 2022.