Kogel Mogel 4: Łaniewska grała, choć nie mogła już chodzić. Poruszające kulisy ostatniej roli

Katarzyna Łaniewska nie doczekała premiery swojego ostatniego filmu "Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4". Aktorka wcielająca się w postać matki Kasi Solskiej zmarła nagle 7 grudnia w wieku 87 lat. Wielu fanów kultowej serii obawiało się, że w nowej części nie zobaczą Katarzyny Łaniewskiej, ale twórcy produkcji zapewnili, że aktorka zdążyła nagrać swoje sceny i na pewno pojawią się one w filmie. Niemniej Solska nie będzie już tak eksponowaną postacią, jak w poprzednich częściach. Wynika to m.in. z faktu, że Katarzyna Łaniewska nie była w najlepszej kondycji, gdy kręcono czwartą część "Kogla Mogla".

Premiera filmu "Kogel Mogel 4" zaplanowana jest na 6 stycznia 2021 roku. Za scenariusz odpowiada tradycyjnie Ilona Łepkowska, autorka wszystkich wcześniejszych części, w tym uważanych za najlepsze - "Kogel Mogel" i "Galimatias". Trzecia z serii komedia o perypetiach Solskich znacznie mniej przypadła do gustu widzom, głównie przez zmarginalizowanie starych bohaterów. Zastrzeżenia do realizacji miała także Katarzyna Łaniewska, która zwracała uwagę na nietrzymającą się kupy akcję i nadmierne poszatkowanie nagranego materiału. 

- Jeszcze przed premierą poinformowano mnie, że w filmie dokonano pewnych skrótów i usunięto moją scenę, w której łowię ryby. Ale oglądając ten film, nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mam już swoje lata, ale pamięć mam dobrą i wiem, co zagrałam - powiedziała o "Kogel Mogel 3" w rozmowie z "Super Expressem". 

M jak miłość: Ilona Łepkowska surowo o serialu. Nadchodzi koniec kultowej telenoweli?

Kogel Mogel 4: Ilona Łepkowska o współpracy z Katarzyną Łaniewską

Katarzyna Łaniewska nie kryła rozczarowania ostatnią częścią "Kogla Mogla", ale mimo to zgodziła zagrać w kolejnym filmie. Niestety "Koniec świata" okazał się ostatnią komedią zrealizowaną wspólnie z Iloną Łepkowską.

 - Cieszę się, że taką szansę od nas dostała, a my mogliśmy z nią pracować, bo bez niej tego filmu by nie było – powiedziała "Super Expressowi” scenarzystka.

Łepkowska ciepło wspomina współpracę z 87-letnia aktorką. Widziała jednak, jak problemy zdrowotne wpływają na sprawność Katarzyny Łaniewskiej. Jak podkreśla, ekipa na planie robiła wszystko, by ułatwić zadanie filmowej Solskiej, której ciężko było się poruszać.  

- Miała problemy z chodzeniem, więc scenariusz był tak napisany, że jak szła, to szła z wnuczkiem, który ją prowadził. Planowaliśmy wszystko tak, żeby było jak najbardziej komfortowe dla niej i jak najmniej męczące - wyznała Ilona Łepkowska.

Przypomnijmy, że Katarzyn Łaniewska przed śmiercią cierpiała z powodu bólu nogi. Kilka dni spędziła w szpitalu, gdzie miała przejść operację. 

Katarzyna Łaniewska cierpiała, lecz odmówiła operacji. Przyjaciółka aktorki ujawnia szczegóły