Kinga Rusin ostro o gwiazdach współpracujących z TVP. "Tak uwiarygadnia się ściek"

Kinga Rusin to jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek, prezenterek i osobowości telewizyjnych, która w swoim zawodzie posiada imponujące doświadczenie. Medialną karierę rozpoczynała od współpracy z Telewizją Polską i "Teleexpressem", razem z byłym mężem Tomaszem Lisem realizowała reportaże z Waszyngtonu. Po powrocie do Polski jej drogi z TVP rozeszły się, a dziennikarka związała się ze stacją TVN i stała się jedną z twarzy stacji. Mogliśmy oglądać Kingę między innymi w "Wizjer TVN", prowadziła show "You Can Dance", zasiadała także w fotelu jurorki. Na swoim koncie ma również zwycięstwo w "Tańcu z gwiazdami". Jednak zdecydowanie największą sympatię widzów przyniósł jej śniadaniowy format " Dzień Dobry TVN". Przez 15 lat była jedną z ulubionych prowadzących, jednak w połowie 2020 roku poinformowała o odejściu z programu, dziennikarka postanowiła spróbować sił w nowych projektach.

Kinga Rusin znana jest nie tylko z telewizyjnego doświadczenia, była gwiazda "Dzień Dobry TVN" słynie też ze swojego zaangażowania w ochronę środowiska, nieobce są jej także tematy społeczne. Dziennikarka otwarcie wspiera Strajk Kobiet i nie ukrywa swojego stosunku do rządu oraz Telewizji Polskiej, którą, podobnie jak wiele innych gwiazd, nazywa wprost telewizją rządową. Tym razem za pośrednictwem mediów społecznościowych w ostrych słowach zwróciła się do celebrytów, którzy podejmują współprace z TVP.

ZOBACZ TAKŻE: Kinga Rusin w kostiumie kąpielowym. 49-letnia gwiazda zachwyca figurą [FOTO]

Kinga Rusin atakuje gwiazdy TVP. Wspomniała o kłamstwach i manipulacji

Na Instastory Kingi Rusin pojawiła się wymowna grafika oraz ostry wpis, w którym dziennikarka bez pardonu oceniła współprace celebrytów z Telewizją Polską, między innymi występowanie w programach stacji.

- Do tych, którzy decydują się brać udział w programach TVP, „bo to tylko przecież rozrywka”: tak uwiarygadnia się ściek jako źródlaną wodę (...) Rozrywka w TVP służy przyciągnięciu przed telewizory ludzi, którzy z rozpędu obejrzą później właśnie taką quasi goebbelsowską propagandę "Wiadomości" czy innych pseudo publicystycznych "programów". Jeżeli oddajecie swoje nazwisko i twarz kłamcom i manipulatorom, to się z nimi sklejacie - ostro oceniła.

Rusin podkreśliła jednak, że nie krytykuje osób, dla których praca w TVP to codzienna praca, która pozwala im na utrzymanie siebie i bliskich.

- PS. I oczywiście nie mówię o ludziach, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, ale o tych osobach publicznych, których zdecydowanie stać na odmówienie - dodała.

Zgadzacie się z surową oceną Kingi?

ZOBACZ TAKŻE: Kinga Rusin zła na Polaków spotkanych na wakacjach za granicą. "Nie pozdrawiam cebulaków"