Kinga Duda wraca do Polski. Wiadomo, czym zajmie się córka prezydenta

Judyta Wanicka

2 min. czytania

14.07.2020 12:04

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Kinga Duda skończyła prestiżowy staż w Londynie i wraca do Polski. Ojciec Andrzeja Dudy zdradził, jakie plany ma jego wnuczka. 25-letnia Kinga Duda zamierza rozwijać karierę prawniczą.

Kinga Duda przyjechała do Polski, żeby wziąć udział w drugiej turze wyborów prezydenckich 2020. Córka Andrzeja Dudy pojawiła się na niedzielnym wieczorze, by świętować zwycięstwo ojca i zaapelować do narodu o wzajemny szacunek. Przemówienie Kingi Dudy po ogłoszeniu wyników odbiło się szerokim echem w mediach. Na słowa prezydentówny zareagowały m.in. Paulina Młynarska i Karolina Korwin Piotrowska oraz aktor Jacek Poniedziałek, który jako jedyny stanął w jej obronie.

Kinga Duda pojawiła się publicznie pierwszy raz od początku kampanii. Przez ostatnie miesiące odbywała staż w prestiżowej kancelarii w Londynie. Wyjechała tam po obronie pracy magisterskiej na wydziale prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. 25-letnia córka Andrzeja Dudy ukończyła studia z wyróżnieniem. Odbyła również kurs prawa amerykańskiego na Katolickim Uniwersytecie w USA. Dzięki świetnym wynikom w nauce dwukrotnie reprezentowała swój wydział w międzynarodowym konkursie dla przyszłych prawników Vis Moot. W ubiegłym roku wraz z dwiema koleżankami zdobyła wyróżnienie. W polu zawodowych zainteresowań Kingi znajduje się międzynarodowe prawo handlowe i prywatne, postępowanie cywilne oraz metody alternatywne sposobu rozstrzygania sporów.

Paulina Młynarska do Kingi Dudy: "Twój tato zgotował tym ludziom horror"

Kinga Duda rozpoczyna aplikację adwokacką w Polsce

Ojciec prezydenta, prof. Jan Tadeusz Duda, zdradził w "Super Expressie", że Kinga Duda wróciła do Polski i wkrótce rozpocznie aplikację adwokacką.

Jestem niesamowicie dumny z mojej wnuczki. Kinga zaczyna aplikację w Polsce. Zakończyła już prawie staż zagraniczny i już nie jedzie za granicę. Coś tam ma jeszcze do zrobienia, ale to już końcówka i wykona ją zdalnie. Cieszę się, że Kinga będzie na miejscu. Bardzo jej kibicuję i trzymam za nią kciuki - powiedział dziadek Kingi Dudy w rozmowie z tabloidem.

Andrzej Duda również cieszy się, że córka będzie kontynuowała naukę w kraju. - Chciałbym, aby wróciła do Polski i tu znalazła sobie pracę. Łatwiej jest wtedy się, chociażby spotkać – mówił niedawno prezydent. Teraz jego marzenie się spełniło. Niewykluczone, że Kinga będzie od tej pory częściej towarzyszyła prezydenckiej parze, a może nawet aktywnie włączy się we wspieranie prezydentury ojca.