Katarzyna Grabowska łamie tabu o macierzyństwie. "Zmęczona przede wszystkim psychicznie"

Anka Skalik

2 min. czytania

11.12.2021 17:43

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Katarzyna Grabowska od siedmiu tygodni jest mamą małej Jagody. Córka Andrzeja Grabowskiego pochwaliła się w sieci czasem dla siebie i napisała o trudach macierzyństwa. Jak przyznała, jest zmęczona nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie.

Katarzyna Grabowska, aktorka i córka Andrzeja Grabowskiego, pod koniec października została mamą. Na Instagramie pokazała zdjęcie, na którym widać ją wraz z mężem oraz urodzoną niedawno córeczką. Od tamtej pory aktorka dużo rzadziej obecna jest w social mediach, poświęcając czas na opiekę nad małą Jagodą.

W społecznej świadomości czas tuż po narodzinach dziecka jest - podobno szczególnie dla kobiety - wyjątkowy i piękny. Obraz ten jest na tyle silny, że świeżo upieczonym mamom często odmawia się prawa do zmęczenia, niezadowolenia, braku satysfakcji i uczucia frustracji, tłumacząc to faktem, że dziecko było na przykład świadomą decyzją, w związku z czym matka nie ma prawa narzekać. Często też mówi się o trudach fizycznych, nie zwracając uwagi na to, że dla wielu kobiet to te trudności natury psychicznej mogą być bardziej przytłaczające. O tych pierwszych dniach napisała na Instagramie Katarzyna Grabowska.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak pogrążona w smutku. "Byłaś królową życia"

Katarzyna Grabowska o macierzyństwie. "Zmęczona przede wszystkim psychicznie"

Na zdjęciu w swoim najnowszym poście Grabowska pokazała się w pełnym makijażu, zadając pytanie o to, co się kryje "pod tapetą". Jak twierdzi, szczęście i miłość, ale i wiele negatywnych emocji. Aktorka postanowiła swoim postem dodać otuchy innym kobietom, które właśnie są w podobnej sytuacji. "Jesteśmy najdzielniejsze" - pisze.

Od 7 tygodni jestem mamą. Mam cudowne dziecko, które kocham bezgranicznie, ale co kryje się pod tą tapeta? Zmęczenie zarówno fizyczne, ale przede wszystkim psychiczne. Dużo lęku, paniki, strachu i niepewności, dużo łez cierpienia, ale tez bezgranicznego szczęścia, dużo miłości, dużo piękna i radości - wyjaśnia.

Redakcja poleca

Lara Gessler i Piotr Szeląg wzięli drugi ślub! Na weselu w Zakopanem bawiły się gwiazdy [FOTO]

Michał Szpak o kulisach pracy w TVP. Zakazy i kontrola. "Miałem już dość"

Na drugim zdjęciu pokazała siebie z momentu niemal tuż po porodzie. Na jej twarzy widać zmęczenie, a policzki są jeszcze czerwone od wysiłku.

Na kolejnym zdjęciu również ja. W szpitalu. Dwa dni po urodzeniu córki. Czerwona, spuchnięta i przerażona, ale jak widać uśmiechnięta. Kochane mamy! Myślę o Was. O tych, co niedawno urodziły i są jeszcze w szpitalu, o tych które są pierwsze dni w domu, o tych które nie przespały dziś nocy, bo masowały bolący brzuszek. Myślę o Was wszystkie dziewczyny, które właśnie karmicie z nadzieją, że tym razem Wasze dziecko spokojnie zaśnie i da się odłożyć, a Wy zamknięcie oczy do następnego karmienia. Myślę o Was i pękam z dumy, bo cholera jesteśmy najdzielniejsze! - podsumowuje.

Internautki bardzo pozytywnie zareagowały na wpis Grabowskiej, dzieląc się swoimi doświadczeniami oraz wsparciem. Niektóre w komentarzach dziękowały Grabowskiej za to, że pokazała zdjęcie tuż po porodzie i bez makijażu, czego wiele celebrytek by z pewnością nie zrobiło, by nie burzyć instagramowych kanonów piękna.