Johnny Depp świętował wygraną w pubie wśród fanów. Zdjęcia pojawiły się w sieci

Klaudia Bochenek

2 min. czytania

02.06.2022 15:27

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Johnny Depp może odetchnąć z ulgą po wyroku, który zapadł na jego korzyść w sporze z Amber Heard. Podczas odczytywania decyzji w sali sądowej obecna była jedynie aktorka. Gwiazdor „Piratów z Karaibów” był w tym czasie w pubie w Wielkiej Brytanii i przyjmował gratulacje od fanów.

Johnny Depp decyzją ławy przysięgłych będzie musiał zapłacić Amber Heard 2 mln dolarów. Z kolei jego była żona jest zobowiązana do zapłaty aż 10,35 mln dolarów (kwota pomniejszona zgodnie z limitami prawnymi z 15 mln zł). Oboje wydali oświadczenia w związku z wyrokiem. Johnny Depp cieszy się, że „sześć lat później ława przysięgłych przywróciła mu życie”, a Amber Heard jest „rozczarowana” i twierdzi, że cofnięto się do czasów, kiedy kobieta jest publicznie zawstydzana i upokarzana.

Zobacz także: Wyrok w sprawie Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Są pierwsze komentarze aktorów: „Prawda nigdy nie ginie”

Johnny Depp świętował wyrok w pubie w Wielkiej Brytanii

Johnny Depp już od kilku dni przebywa poza Stanami Zjednoczonymi. Aktor pojawił się m.in. na koncercie Jeffa Becka, z którym zagrał kilka coverów. Publika wręcza oszalała – nie spodziewała się na scenie artysty, o którym od kilku tygodni huczał cały świat.

Kiedy ława przysięgłych ujawniła swoją decyzję, aktor przebywał w jednym z pubów w Newcastle. Zagraniczne media wręcz oszalały – nie od dziś wiadomo, że Johnny Depp uwielbia kontakt z fanami, co okazywał nawet podczas przyjeżdżania na rozprawy. Z okna samochodu przyjmował prezenty i „zbijał piątkę” ze zgromadzonymi.

Redakcja poleca

Piraci z Karaibów - Johhny Depp - kadr z filmu

Johnny Depp prowróci do "Piratów z Karaibów"? Producent filmu ma taką nadzieję

Johnny Depp wygrał w sądzie z Amber Heard. Camille Vasquez skomentowała wyrok. "Byliśmy zaszczyceni"

Internauci porównywali to zachowanie do zachowania Amber Heard, która była zdystansowana nawet do szeregowych pracowników sądu. Z kolei Johnny Depp chętnie witał się z każdym, nawet z tymi, którzy zwyczajnie otwierali mu drzwi.

Goście, którzy przebywali wtedy z pubie w Newcastle byli zaskoczeni, że Johnny Depp nie wrócił do USA. Aktor spotkał się z kolegami, towarzyszyła mu również ochrona. Nie przeszkodziło to jednak w zrobieniu pamiątkowych fotek z fanami. Był w naprawdę szampańskim humorze.