Joanna Opozda oberwała pod nowym zdjęciem z synem. Internautom nie podoba się ta moda wśród matek [FOTO]

Joanna Opozda po rozstaniu z Antkiem Królikowskim samodzielnie wychowuje syna Vincenta. Według nieoficjalnych doniesień para rozstała się jeszcze przed narodzinami syna, ponieważ Królikowski zakochał się w pewnej prawniczce mieszkającej w sąsiedztwie Joanny. Obecnie para przygotowuje się do rozprawy rozwodowej, ale media spekulują, że rozwód może nie nastąpić jeszcze przez rok. 

Była gwiazda "Pierwszej miłości" na razie jednak skupia się przede wszystkim na synu. Vincent ma już ponad cztery miesiące i często pojawia się na zdjęciach na Instagramie Joanny. Do tej pory jednak nikt z obserwatorów aktorki nie miał okazji zobaczyć, jak wygląda twarzy chłopca. Joanna postanowiła chronić wizerunek dziecka i za każdym razem zasłania mu buzię ikonką w kształcie serduszka. Niestety nie wszyscy followersi gwiazdy rozumieją sens takich zabiegów. Gdy Joanna ponownie zamieściła zdjęcie z zasłoniętą twarzą Vincenta, pod postem posypały się krytyczne komentarze. 

Redakcja poleca

Piotr Gąsowski zbulwersował internautów. Aktor nagrywał współpasażera. "Pan strasznie śmierdzi" [FOTO]

Kasia Tusk skrytykowana z kreacje córek na plaży. "Biedne dziecko, liczy się selfiaczek" [FOTO]

Joanna Opozda skrytykowana za zasłanianie twarzy dziecku 

Była gwiazda "Pierwszej miłości" obrała tę samą drogę co Anna Lewandowska i wiele innych gwiazd show-biznesu - nie pokazuje twarzy dziecka w mediach społecznościowych. W dobie wszechobecnego hejtu i niebezpieczeństwa wykorzystania wizerunku dziecka bez zgody rodziców takie praktyki wydają się uzasadnione, ale do niektórych internautów to nie trafia. 

Dziecko bez twarzy. Co to za moda? 

Po co zakrywać twarz niemowlakowi, który wygada tak samo jak milion innych? 

Bez sensu takie zdjęcie, to albo pokazuje normalnie dziecko, albo w ogóle!

Po krytycznymi komentarzami wywiązała się dyskusja. Sporo użytkowników rozumie jednak zabiegi Joanny i innych mam, które chronią wizerunek swoich pociech w sieci. 

Moda na rozsądność. Poszanowanie prywatności drugiego człowieka, a zarazem w tych czasach nienarażanie go na zło i nieprzyjemności. 

Chociaż jedna z niewielu mądra matka i myśli o przyszłości dziecka! Pytanie, po co ci widzieć twarz niemowlaka skoro milion innych tak samo wygląda i możesz się napatrzeć? - odbijają piłeczkę obrońcy Joanny. 

Anna Lewandowska też obrywała za notoryczne fotografowanie "potylicy" swoich córek, ale już się na to uodporniła. Jak powiedziała w jednym z wywiadów, pokaże pełne twarzy Klary i Laury, dopiero gdy dziewczynki same ją o to poproszą. Być może Joanna Opozda też mam taki sam zamiar. 

A wy, należycie do zwolenników czy przeciwników zasłaniania dzieciom twarzy na udostępnianych zdjęciach? 

Gwiazdy, które przeżyły poronienie i mówią o tym otwarcie [GALERIA]

12 Zobacz galerię

fot. EAST NEWS