Jane Birkin miała udar. Jak się czuje 74-letnia aktorka i piosenkarka?
Jane Birkin przeszła udar. W związku ze stanem zdrowia 74-letnia aktorka i piosenkarka odwołała swój występ na jednym z francuskich festiwali filmowych. Jak czuje się artystka?

Jane Birkin to znana brytyjska artystka, która od lat 60. mieszka we Francji. Piosenkarka i aktorka płynnie posługuje się językiem francuskim i to właśnie z nim jest najlepiej kojarzona. Jej najbardziej znanym wykonaniem jest utwór "Je t’aime… moi non plus", który zaśpiewała razem z Sergem Gainsbourgiem w filmie "Slogan". Birkin i Gainsbourg związali się nie tylko zawodowo, ale także prywatnie - przez wiele lat byli parą, a ich związek był gorąco komentowany w prasie.
Teraz o Jane Birkin ponownie zrobiło się głośno. Okazuje się, że 74-letnia artystka przeszła udar, w związku z czym zrezygnowała z udziału w American Film Festival w Deauville. Gwiazda podczas festiwalu promować miała dokument "Jane by Charlotte". Nie pozwolił jej jednak na to stan zdrowia.
Jane Birkin miała udar. W jakim jest stanie?
Wiadomość o tym, że Jane Birkin przeszła niewielki udar mózgu, została przekazana w oficjalnym oświadczeniu. Rodzina artystki przekonuje jednak, że 74-latka czuje się już znacznie lepiej. "Ma się dobrze" - powiedzieli Agence France-Presse najbliżsi aktorki i piosenkarki.